W powiecie walki o władzę ciąg dalszy
Ze względu na brak kworum dwie zaplanowane na dzisiaj sesje Rady Powiatu Łomżyńskiego nie mogły się odbyć. Na sali stawiło się tylko 8 radnych z trzech ugrupowań: Samorządy Łomżyńskie Razem, Polskie Stronnictwo Ludowe i Powiatowa Wspólnota Samorządowa. Zabrakło radnych z Prawa i Sprawiedliwości, którzy zachowując się w ten sposób, skutecznie blokują przejęcie władzy w powiecie przez koalicję „antyPiS” czyli trzech ugrupowań SŁR, PSL i PWS.
Dziś miały odbyć się dwie sesje Rady Powiatu Łomżyńskiego. Pierwsza – nadzwyczajna - na wniosek radnych „koalicji” by wreszcie prawnie i skutecznie podjąć uchwały w sprawie wygaszenia mandatów radnych wójtów: Jacka Nowakowskiego i Zbigniewa Sokołowskiego. Od tego – i objęcia tych mandatów przez kolejnych dwóch kandydatów – zależy czy koalicja SŁR, PSL i PWS będzie miała większość zdolną wybrać starostę. Ten wybór miał zaś nastąpić na drugiej dzisiejszej sesji, która miała rozpocząć się godzinę po pierwszej. Niestety radni koalicji bez radnych PiS teraz nie mają nawet większości zdolnej podejmować jakiekolwiek uchwały. I dziś po raz kolejny o tym się przekonali. Na sesjach było 8 radnych „koalicji”, a wymagane prawem kworum aby uchwały były ważne wynosi 9 radnych. Obie sesje były zatem otwierane i po przerwach zamykane bez podejmowania jakichkolwiek wiążących decyzji.
Wojewoda pomoże
Jak mówi Jarosław Kulesza przewodniczący Rady Powiatu Łomżyńskiego, do prawników wojewody podlaskiego zostały wysłane już dwa wnioski w sprawie pata jaki powstał w radzie powiatu. Pierwszy dotycz interpretacji czy kworum powinno być liczone od 17 czy od 15 radnych. Pierwsza to ogólna liczba radnych powiatu, druga to liczba radnych którzy faktycznie w tej sytuacji mogą wykonywać mandat radnego.
Drugi wniosek dotyczy możliwości wydania przez wojewodę tzw. zarządzenia zastępczego w sprawie wygaszenia mandatów „radnych wójtów” i tym samym umożliwienie objęcia miejsc w radzie przez kolejne osoby, co także umożliwiałoby przełamanie patowej sytuacji.
