W Łomży powstaje lądowisko
Lądowisko dla motolotni i lekkich samolotów powstaje w Łomży. To pomysł Towarzystwa Lotniczego Cumulus, ale inwestycję wykona samorząd miasta. Łąki przy Grobli Jednaczewskiej, większość to nieużytki. Część z nich już wykoszono pod przyszłe lądowisko. Powstał pas długości prawie tysiąca siedmiuset metrów, szerokości pięćdziesięciu metrów.
Zdaniem Towarzystwa Lotniczego Cumulus - idealne miejsce do startu i lądowania niewielkich, lekkich samolotów. - Nawet jako towarzystwo dokonaliśmy takich badań geologicznych, odwiertowych, żeby stwierdzić, czy ten teren się nadaje i okazało się, że tak, choć pozornie są tu rowy i woda – mówi Władysław Tocki, prezes Towarzystwa Lotniczego Cumulus w Łomży.
Potrzeba już niewiele - uprzątnąć i wyrównać teren, ustawić oznakowanie. Powstanie tu jeszcze hangar i parkingi. Ale i bez tego już wkrótce będą mogły tu lądować małe samoloty. Są już odpowiednie pozwolenia. - Mogą tutaj nawet, w zależności od twardości podłoża, lądować samoloty przewożące do 19 osób, czyli też mogą jednocześnie niezbyt duże, kilkutonowe samoloty towarowe – poinformował Władysław Tocki.
Lądowisko kosztuje niewiele - najwyżej kilkadziesiąt tysięcy złotych. A dla Łomży to ważna sprawa. Już kilkakrotnie zdarzyło się, że przedsiębiorcy, chcąc szybko dotrzeć do Łomży, mieli duży problem. - Inwestorzy, którzy przyjeżdżają do miasta, bo w tej chwili inwestorzy posiadają duże kapitały, są bardzo zainteresowani. Dla nich skrócenie czasu przejazdu, przelotu z Warszawy do miejsca, gdzie chcą inwestować, jest bardzo istotne – powiedział Marcin Sroczyński, zastępca prezydenta Łomży.
Ale z lądowiska skorzysta także towarzystwo Cumulus, które od kilku lat organizuje w Łomży zawody paralotniarskie różnej rangi, w tym Mistrzostwa Europy.
źródło: Obiektyw TVP Białystok