Nasze gminy (nie)internetowe
Radziłów, Szumowo, Trzcianne, Kulesze Kościelne i Nowe Piekuty to gminy w regionie, w których dostęp do internetu ma nie więcej niż 10% lokali mieszkalnych. W pozostałych gminach jest lepiej, ale za zwyczaj tylko trochę... Niestety „szybki internet” o przepływności >= 2 Mbit/s, u nas właściwie nie występuje. Wyjątkiem jest Zambrów, gdzie dostęp do niego jest średni czyli dociera od 30 – 50% domów.
Urząd Komunikacji Elektronicznej zebrał dane od 1,5 tys. operatorów telekomunikacyjnych, którzy posiadają własną infrastrukturę przewodową, stacjonarną bezprzewodową i świadczą w danej gminie usługi dostępu do internetu i opublikował mapy nasycenia tego typu usługami w poszczególnych gminach.
W sumie wychodzi, że w co trzeciej gminie w Polsce dostęp do internetu posiada mniej niż 30% lokali mieszkalnych. W naszym regionie „penetracja” internetu jest za zwyczaj niska lub średnia (na mapie kolor pomarańczowym i żółty). Niestety w sześciu gminach internetu jest jeszcze mniej. UKE zaznaczył je kolorem czerwonym, co oznacza, że na ich terenie według danych UKE wskaźnik penetracji jest bardzo niski i wynosi od 0 – 10%.
Tzw. wysoka penetracja, czyli gdzie wskaźnik dostępu do internetu wynosi od 50% do 70% jest niemal wyłącznie w większych miastach regionu: Łomży, Kolnie Zambrowie, Grajewie i Wysokiem Mazowieckiem.
Gorzej wyglądamy, my i Polska, w przypadku dostępu do szybkiego internetu. Poza Zambrowem, gdzie dostęp do niego ma od 30 – 50% domów, tylko w Łomży, Kolnie i gminie wiejskiej Zambrów poziom penetracji szybkiego internetu wynosi od 10 – 30%, a w pozostałych dociera do mniej 10% lokali mieszkalnych.