Zapięte pasy ratują życie
W co piątym samochodzie kierowca lub (a czasami i) pasażer jeździ bez zapiętych pasów bezpieczeństwa – wynika z kontroli jaką w ostatnich dniach przeprowadzi policjanci z wydziałów ruchu drogowego wszystkich komend z województwa podlaskiego. Policjanci przypominają, że za takie wykroczenie można dostać mandat i punkty karne, ale gorsze jest to, że niezapięte pasy bezpieczeństwa są podstawową przyczyną wysokiej śmiertelności wypadków drogowych.
Dla przestrogi sierż. Marek Skutnik z zespołu prasowego KWP w Białymstoku przypomina wypadek, do którego doszło przed tygodniem w miejscowości Krajewo Korytki w powiecie zambrowskim. Mazda najpierw uderzyła w bok volkswagena, a następnie wpadła do rowu i dachowała. Kierowca auta, który jechał bez zapiętych pasów, w wyniku odniesionych obrażeń ciała zmarł w szpitalu. Jego pasażerka siedząca obok wyszła ze zdarzenia cało, bo jechała w zapiętych pasach - podkreślają.
Zgodnie z taryfikatorem kierowca, który nie zapiął pasów może otrzymać mandat w wysokości 100 zł i 2 punkty karne. Za przewożenie nie zapiętego w pasy pasażera grozi mu dodatkowo 100 zł i 1 punkt karny, przy czym tyle samo może zapłacić pasażer, a jeżeli posiada on prawo jazdy także 2 punkty karne. Za przewożenie dziecka bez fotelika lub siedziska taryfikator przewiduje mandat 150 zł i 3 punkty karne.