Umocniona Pisa
Ośrodek Rehabilitacyjno-Wczasowy w Ptakach koło Nowogrodu nie runie do rzeki. Właśnie zakończyły się tam roboty polegające na umocnieniu najniebezpieczniejszego brzegu Pisy.
Rwący nurt Pisy wciąż zmienia kształt koryta rzeki. Zalewa pola, tworzy starorzecza, podmywa brzegi. Mieszkańcy problem od lat zgłaszali władzom Nowogrodu. - Pisa jest taką rzeką, która zabiera jednym - daje drugim. U nas tak się składa, że to naszym mieszkańcom zabiera łąki i stwarza jakieś niebezpieczeństwo – mówi Józef Piątek, burmistrz Nowogrodu. Szczególnie w zakolach rzeki w Ptakach i Balikach. Teraz po dwóch latach starań brzegi rzeki w tym rejonie umocniono. Właściciele domków wczasowych i dyrekcja Caritasu odetchnęły z ulgą. - Ośrodek, który był w bezpośrednim zagrożeniu został w jakimś stopniu uratowany. Gdyby nie ta inwestycja to w niedługim czasie ośrodek po prostu by popłynął z nurtem rzeki – powiedział ks. Andrzej Mikucki z Caritasu w Łomży.
Zarząd Gospodarki Wodnej na Pisie i Narwi innych większych inwestycji w tym roku już nie planuje. Cieszyć się mogą za to turyści odwiedzający Augustów. Remontowane są śluzy na Kanale Augustowskim. - Pojutrze będę prowadził rozmowy ze stroną białoruską na temat podpisania porozumienia o utrzymywaniu tego odcinka i żegludze, co jest bardzo ważne, żeby można było już normalnie żeglować między Augustowem, a Grodnem i Białorusią – powiedział Leszek Bagiński, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie.
Brzeg rzeki Pisy umocniono na odcinku 800 metrów. Inwestycja kosztowała milion osiemset tysięcy złotych.
źródło: Obiektyw TVP Białystok