Fiskus liczy... i czeka
Ze złożonych dotychczas PIT-ów w urzędach skarbowych województwa podlaskiego wynika, że fiskus będzie musiał oddać już ponad 110 mln zł. Kwota którą podatnicy muszą dopłacić fiskusowi to „tylko” ponad 11 mln zł.Jak informuje Radosław Hancewicz, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Białymstoku, z ubiegłorocznych dochodów rozliczyło się już ponad 200 tys podatników, czyli mniej niż 1/3 ogółu.
Tradycyjnie szybciej swoje zeznania składają ci podatnicy, którzy liczą na zwroty. Tak jak w roku ubiegłym, największą popularnością wśród ulg i odliczeń, cieszy się ulga rodzinna, z której skorzystało około 50 tys. podatników. Ponad 30 tys. osób dokonało w swoich zeznaniach odliczenia z tytułu wydatków poniesionych na Internet, a około 7 tys. podatników skorzystało z ulgi rehabilitacyjnej.
Internet przegrywa z tradycją
Choć coraz więcej osób ma dostęp do internetu, to jednak z fiskusem wolimy rozliczać się tradycyjnie. Do chwili obecnej z internetowej możliwości złożenia PIT-u w woj. podlaskim skorzystało zaledwie 1.837 podatników.