Wolą „komisarza” niż wójta?
Od niespełna miesiąca gmina Śniadowo nie ma wójta. Pod koniec stycznia uprawomocniło się zarządzenie wojewody podlaskiego wygaszające mandat wójtowi Andrzejowi Zarembie. I choć już na początku lutego radni Gminy Śniadowo podczas sesji przegłosowali apel, aby jak najszybciej przeprowadzić w gminie wybory przedterminowe, to jednak może okazać się, że ich nie będzie. Właśnie w tym celu zwołano kolejne posiedzenie Rady Gminy Śniadowo.
Jutro (we wtorek) – a więc na dzień przed upływem ustawowego terminu 30 dni, w którym radni gminy mogą zrezygnować z przeprowadzania takich wyborów – Rada ma rozpatrzeć wniosek złożony przez grupę radnych, aby wyborów nie przeprowadzać. Wniosek ma spore szanse na przegłosowanie. Poprzednią uchwałę z apelem o jak najszybsze wybory wójta poparło sześciu radnych, przy czterech głosach „przeciw” i czterech „wstrzymujących się”.
Jeśli wniosek jutro zostanie przegłosowany do listopada wójta gminy w Śniadowie będzie zastępował wskazany przez premiera „komisarz”. Jeśli wniosek upadnie „komisarz” w gminie pojawi się, ale tylko na około 3 miesiące – bo tyle potrzeba na zorganizowanie i przeprowadzenie przedterminowych wyborów wójta.
Dodajmy, że Maciej Żywno Wojewoda Podlaski wystąpił juz kilka dni temu do premiera o powołanie osoby zastępującej wójta w Śniadowie. Według nieoficjalnych informacji „komisarzem” miałby zostać Cezary Polkowski przewodniczący Rady Gminy Śniadowo z poprzedniej kadencji, a obecnie jeden z jej radnych.