Kto teraz rządzi w Łomży? (cz. 2) - „Ja” - odpowiada Brzeziński
„Funkcję Prezydenta Miasta Łomża dalej sprawuje Jerzy Brzeziński” – napisał Łukasz Czech z biura prasowego UM Łomża. Ratusz zareagował w ten sposób na wypowiedź prokuratora Adama Kozuba, rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Białymstoku, który twierdził, że prezydent nie może pełnić funkcji prezydenta. We wtorek w prokuraturze tej prezydent Łomży usłyszał zarzuty przestępstw urzędniczych, a jako środek zapobiegawczy wobec niego zastosowano m.in. zakaz pełnienia funkcji prezydenta. Prokurator Kozub podkreślał, że choć środek ten nie jest prawomocny jest wykonywalny.
Oto treść listu jaki otrzymaliśmy z Urzędu Miejskiego:
Prezydent Jerzy Brzeziński w obecności swojego mecenasa zapytał we wtorek przedstawiającą mu zarzuty Panią Prokurator, czy ma przychodzić do pracy i w odpowiedzi usłyszał, że do momentu uprawomocnienia się postanowienia do pracy może przychodzić. Ponadto wielu prawników twierdzi, że decyzji o wykonalności nieprawomocnego zakazu pełnienia funkcji prezydenta miasta nie można stosować w stosunku do osoby pochodzącej z wyboru. Funkcję Prezydenta Miasta Łomża dalej sprawuje więc Jerzy Brzeziński. Prezydent zaskarży do sądu postanowienie prokuratury o środkach zapobiegawczych wobec niego w ciągu najbliższych dni.
Łukasz Czech
Biuro Prasowe
Przypomnijmy prokurator Adam Kozub, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Białymstoku twierdził że zastosowany środek zapobiegawczy wobec Jerzego Brzezińskiego jest wykonywalny – czyli obowiązuje – powołując się na zapisy Kodeksu Postępowania Karnego.
Zgodnie z Ustawą o samorządzie gminnym – która podkreślmy formalnie nie przewiduje możliwości zawieszenia wójta, burmistrza czy prezydenta w wypełnianiu funkcji – jeśli prezydent nie może wykonywać zadań i kompetencji obowiązki te przejmuje pierwszy zastępca prezydenta. W tym wypadku jest to Marcin Sroczyński, tyle tylko, że on także ma przedstawione prokuratorskie zarzuty i jest podejrzany o popełnienie przestępstw urzędniczych a także oszustwo, a prokuratorzy chcą go osadzić w areszcie tymczasowym na trzy miesiące.