Kolej reinkarnacja
Kolej na ziemi łomżyńskiej nie zginie... i to wcale nie dlatego, że mieliby nią zająć się samorządowcy. „Odbudową” kolei zainteresowane są także Polskie Koleje Państwowe. Tak wynika z odpowiedzi jaką otrzymał wójt Sokół Józef Zajkowski na złożoną PKP ofertę przejęcia nieczynnej dziś linii kolejowej na odcinku od Łap do Śniadowa. PKP odpowiedziało, że „znaczenie tej linii dla ruchu kolejowego wkrótce wzrośnie”, i że „linia zostanie wyposażona w niezbędne urządzenia łączności i sterowania ruchem”.
Wójt Zajkowski jest swoistym „wskrzesicielem” kolei w regionie. To on doprowadził, że pociągi mogą dojeżdżać do Sokół i on aktywizował naszych samorządowców do zaangażowania się w odbudowę znaczenia transportu kolejowego w regionie. Efektem tego była m.in. uchwała rady powiatu łomżyńskiego upoważniająca starostę do zabiegania o przekazanie infrastruktury kolejowej znajdującej się na terenie powiatu samorządowi w celu utrzymania tego rodzaju transportu.
Już wcześniej – pod koniec czerwca – wójt Zajkowski w imieniu samorządu gminy Sokoły wystąpił do PKP Polskie Linie Kolejowe o przekazanie gminie nieczynnego fragmentu linii kolejowej nr 36 na odcinku od Łap do Śniadowa, co miało doprowadzić do przywrócenia ruchu kolejowego pomiędzy Łapami a Ostrołęką. Teraz przyszła odpowiedź.
- Jest trochę zła, bo linii nie dostaniemy, ale i bardzo dobra, bo PKS zapowiada szybką odbudowę połączenia – mówi Józef Zajkowski.
W przesłanej wójtowi odpowiedzi podpisanej przez Marka Pawlika, wiceprezesa PKP Polskie Linie Kolejowe SA, czytamy:
„1. Przekazanie linii kolejowej w trybie art. 9 ust. 3 pkt. 2 ustawy z dnia 28 marca 2003 r o transporcie kolejowym może nastąpić jedynie w przypadku, gdy wobec przedmiotowej linii zostanie wszczęta procedura jej likwidacji. Linia nr 36 nie została objęta takim postępowaniem i nie jest przewidywana do objęcia takim postępowaniem, gdyż jej znaczenie dla ruchu kolejowego wkrótce wzrośnie.
Zasadniczym powodem wzrostu znaczenia linii nr 36 będzie rozbudowa elektrowni Ostrołęka, która spowoduje zwiększenie zapotrzebowania na paliwo stałe i materiały eksploatacyjne dostarczane koleją.
2. Linia zostanie wyposażona w niezbędne urządzenia łączności i sterowania ruchem kolejowym co zapewni możliwość utrzymania pociągów obecnie kursujących i uruchomienia planowanych do obsługi elektrowni oraz innych wynikających z potrzeb przewozów regionalnych.”
To pierwsza od lat deklaracja PKP, że kolej w regionie jest ważna i potrzebna.
- Mam nadzieję, że nie jest to odpowiedź na zasadzie psa ogrodnika (sam nie zje, a i innym nie da) – mówi Józef Zajkowski.
Wójt Sokół oczekuje na szybką realizację zapowiedzi PKP dotyczącą tej trasy i zapowiada, że działania kolei będzie uważnie monitował.
