W Jedwabnem spłonęła stodoła
Blisko 30 strażaków ochotników i zawodowców, przez ponad dwie godziny nocą walczyło z ogniem w Jedwabnem. Po godzinie 21.00 zgłoszono pożar dużej – w granicach 120 m.kw. - drewnianej stodoły krytej eternitem. Wewnątrz był m.in. ciągnik Ursus C-360. Istniało też realne niebezpieczeństwo przedostania się ognia na sąsiednie budynki.
Jak informuje dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Łomży w akcji gaśniczej brało udział pięć jednostek ochotniczych straży pożarnych i jeden zastęp PSP z Łomży. Niestety stodoły, jak i znajdujący się w niej maszyn - w tym ciągnika rolniczego - nie udało sie uratować. Straty wstępnie oszacowano na około 30 tys zł., ale wartość uratowanego mienia jest znacznie większa. Z dotychczasowych ustaleń strażaków wynika, że pożar stodoły mógł powstać w wyniku zaprószenia ognia.
