Skazani na współpracę...
O współpracy pomiędzy strażą pożarną a Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym rozmawiano w Nowogrodzie. Na konferencji spotkali się m.in. szefowie pionów operacyjnych poszczególnych komend wojewódzkich straży pożarnej z dyrektorami regionalni raz kierownikami filii LPR z całej Polski. Mówiono m.in. o współpracy wynikającej z wprowadzenia do użytku przez lotnicze pogotowie nowych śmigłowców, mogących startować i lądować o każdej porze dnia i nocy.
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w ciągu kilku miesięcy na otrzymać na wyposażenie 23 niemiecko-francuskie śmigłowce Eurocopter EC135. Kontrakt jest wart 500 mln zł. Śmigłowce te w jeszcze większym stopniu niż dotychczas mają być wykorzystywane w akcjach ratunkowych. To jak będą wykorzystywane w dużej mierze zależy m.in. od strażaków, którzy będą decydować czy śmigłowiec będzie mógł bezpiecznie wylądować i wystartować z miejsca działań ratowniczych.
Do sierpnia, kiedy to śmigłowce trafią do Polski, strażacy będą szkolili się, jak wybrać, przygotować i oznaczyć bezpieczne miejsce lądowania, będą także ustalać z LPR procedury i zasady techniczne łączności.
Konferencja w Nowogrodzie miała rozpocząć roboczą współpracę na obszarze województw pomiędzy dyrektorami regionalnymi LPR a właściwymi terytorialnie komendami wojewódzkimi PSP.
Podczas spotkania nie zabrakło także praktyki. Nocą przeprowadzono ćwiczenia niesienia przez strażaków pomocy poszkodowanym wraz z nocnym lotem helikoptera i jego udziałem w akcji ratowniczej.
Na konferencji w Nowogrodzie obecni byli m.in. zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Janusza Skulicha i Robert Gałązkowski dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.