Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 marca 2024 napisz DONOS@

Na interwencje z kamerą

- Policjanci z Łomży będą nagrywać na kamerę swoje interwencje – zapowiedział to Mirosław Rozumek Komendant Miejski Policji. To reakcja komendanta na zarzuty jakoby podczas piątkowej interwencji przy ul. Mickiewicza policjanci mieli rzekomo przekroczyć swoje uprawnienia. Zdaniem komendanta nagranie z kamery jednoznacznie pozwoliłoby na określenie czy do tego doszło czy też nie. Pozwoliłoby także na obronienie się funkcjonariuszy przed nieusprawiedliwionymi zarzutami.

Jego zdaniem cała piątkowa awantura sprowadza się właściwie do kłótni sąsiedzkiej o granice, ale w takim wypadku policjanci nie mają właściwie nic do powiedzenia. 
- Proszę nie mieszać policji do spraw administracyjno-geodezyjnych. My jesteśmy od przestrzegania prawa – mówił mł.insp. Mirosław Rozumek, Komendant Miejski Policji w Łomży, który w poniedziałek, w biurze posła Lecha Kołakowskiego, spotkał się z rodziną państwa Tomaszewskich z Łomży.
Ci powtarzali komendantowi, że od lat „walczą” o to aby nikt nie zabrał im ich ziemi. Mówili też, że czują się poszkodowani działaniami samorządu.
Podczas spotkania komendant Rozumek podkreślał, że codziennie łomżyńscy policjanci interweniują około 60 razy i za każdym razem starają się przykładać do tego z należytą starannością. Zapowiedział także, że polecił już aby patrole policyjne wyjeżdżające na interwencje, podczas których mogą pojawić się wątpliwości odnośnie właściwych działań podejmowanych przez funkcjonariuszy, zabierały ze sobą kamerę wideo i wszystko było nagrywane.
- W takich wypadkach po prostu odtworzylibyśmy film i byłoby oczywiste czy interwencja była właściwa – podkreślał komendant Rozumek.
Komendant mówił także, że chciałby – jeśli znajdą się na to pieniądze - aby w co najmniej kilku policyjnych radiowozach znalazły się kamery, które rejestrowałyby wszystko to co dzieje się przed samochodem. Chodzi o wykroczenia drogowe, ale także inne zajścia typu bójki, i rozboje, podczas których policjanci muszą stosować środki przymusu bezpośredniego, a później czasami spotykają się z zarzutami, że nic takiego nie miało miejsca.

Ponad godzinne spotkanie komendanta z państwem Tomaszewskich zakończyło się deklaracjom, że nie będą oni wnosić skarg na działania policji. Do „ugody” zachęcał także obecny na spotkaniu radny Jarosław Kozłowski, który był bezpośrednim świadkiem piątkowego zajścia przy ul. Mickiewicza.

240308092554.png

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę