Tragiczny poranek na drogach
Niestety tragiczny finał miał wypadek, który kilkanaście minut po godzinie ósmej rano wydarzył się na drodze nr 61 w Drogoszowie pod Miastkowem. Na prostym odcinku drogi jadące w kierunku Łomży dostawcze iveco zderzyło się czołowo z oplem fronterą. 43-letni kierowca opla wskutek odniesionych obrażeń zmarł w szpitalu. Więcej szczęścia mieli kierowcy, których samochody zderzyły się na trasie Łomża – Zambrów. Tu skończyło się tylko na lekkich obrażeniach.
Padający o poranku śnieg znowu zaskoczył kierowców i ...drogowców. Warunki panujące na drogach regionu były bardzo trudne i niestety w wielu wypadkach nie udało się uniknąć kolizji,a czasami i wypadku. Tragicznie zakończył się na szczęście tylko jeden z nich. Na krajowej 61 czołowo zderzyły się dostawczy iveco i terenowy frontera. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej dostawczy iveco wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadącego z przeciwnego kierunku opla. Niestety kierowca opla zmarł po przewiezieniu do szpitala. W szpitalu znalazł się także 22-letni kierowca iveco. Jego życiu nie zagrania niebezpieczeństwo. Doznał ogólnych obrażeń ciała.
Dwie godziny wcześniej także czołowo zderzyły się bus i ciężarówka na drodze Łomża – Zambrów. Kierujący busem najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg i zjechał na przeciwległy pas jezdni. Wpadł wprost pod nadjeżdżającą ciężarówkę. Ukraiński kierowca mastera z lekkimi obrażeniami trafił do szpitala.