Nabierali na nawozy...
Dwóch młodych mieszkańców Warszawy zatrzymali policjanci z Łomży. Mężczyźni podając się za przedstawicieli Zakładów Azotowych w Puławach oferowali rolnikom wyjątkowo tanie nawozy sztuczne. Warunek jaki stawiali, to płatność gotówką teraz „do ręki”, a dostawa towaru za kilka dni. Oferta wydała się podejrzana jednemu z rolników, który powiadomił policję. Okazało się, że to oszuści...
Zatrzymani „biznesmeni” to 25. i 27- letni mieszkańcy Warszawy. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji z Zakładem Azotowym w Puławach nie mieli nic wspólnego. Wpadli dzięki czujności jednego z rolników ze Śniadowa. Gdy zaoferowano mu możliwość kupienia tanich nawozów – po 890 zł za tonę, podczas gdy „normalna” cena sięga 1500 zł – rolnik zadzwonił po policjantów. Ci nie mieli problemów z zatrzymaniem „biznesmenów”. Noc spędzili w policyjnej izbie zatrzymań. Dziś trwały dalsze czynności wyjaśniające.
- Chcemy ustalić, czy ci panowie tylko próbowali oszukać rolnika, czy też wcześniej udało im się oszukać innych – mówi Sławomir Dąbrowski oficer prasowy łomżyńskiej policji.
Za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.