Koniec narkotykowego biznesu
Łomżyńscy policjanci zatrzymali 7 osób zamieszanych w handel narkotykami. Zabezpieczyli 2000 działek amfetaminy i marihuany. Akcja zaczęła się wczoraj wieczorem. Około godziny 22.00 funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku i kryminalni z Łomży przy wsparciu antyterrorystów weszli do jednego z mieszkań w bloku przy ul. Prusa. 24-letni mężczyzna nie spodziewał się mundurowych, był zaskoczony. Na biurku stała waga do ważenia narkotyków. W słoikach i foliowych torebkach była marihuana i amfetamina. Jak informuje policja w trakcie akcji na miejsce wezwano także saperów, bo w mieszkaniu znaleziono pocisk rakietowy.
W tym samym czasie druga policyjna grupa zatrzymała sześć kolejnych osób, które były klientami handlarza. Mężczyźni w wieku od 19 do 35 lat trafili do policyjnej izby zatrzymań. Za posiadanie i handel narkotykami grozi do 10 lat więzienia.
Policjanci ustalają szczegóły przestępczej działalności dealera.