Będziemy mieć w mieście spalarnię śmieci?

Opracowywane przez miasto plany zagospodarowania przestrzennego „Bawełny” przewidują możliwość budowy na terenie Łomży spalarni śmieci. Zgodnie z proponowanymi rozwiązaniami miałaby ona mieścić się na terenie dzisiejszej ciepłowni miejskiej. Podczas piątkowej „dyskusji publicznej” nad przyjętymi w projekcie planu miejscowego rozwiązaniami potwierdziła tę informację architekt Katarzyna Kuźniak szefowa Miejskiej Komisji Urbanistyczno - Architektonicznej w Łomży. Jak mówiła „na prośbę prezydenta projektanci uwzględnili tę możliwość i takie rozwiązanie jest dopuszczalne”.
Możliwość budowę na terenie Łomży spalarni śmieci dopuszcza zapis paragrafu 29 wyłożonego projektu uchwały przyjmującej nowy plan zagospodarowania przestrzennego części miasta ograniczonego ulicami: Wojska Polskiego, Poznańskiej i projektowanej ulicy stanowiącej przedłużenie ulicy Meblowej. Brzmi on następująco:
§29Jak wyjaśniała dopytywana o ten zapis architekt Katarzyna Kuźniak na prośbę prezydenta projektanci uwzględnili tę możliwość i takie rozwiązanie jest dopuszczalne. Sama spalarnia śmieci w tak bliskim sąsiedztwie wymaga jednak odpowiedniego przygotowania. Dodawała także, że technologie do utylizacji odpadów dziś są tak nowoczesne i nieuciążliwe, że ludzie często nawet nie wiedzą, że mają spalarnię w sąsiedztwie, a w jej ocenie największym problemem były ciężarówki dowożące śmieci do spalarni.
1.Teren oznaczony na rysunku planu symbolem 3IT przeznacza się pod istniejącą ciepłownię miejską, wraz z obiektami i urządzeniami towarzyszącymi, z możliwością budowy nowych obiektów oraz przebudowy, remontu lub rozbiórki obiektów istniejących.
2. Na terenie, o którym mowa w ust.1 dopuszcza się realizację funkcji związanej z utylizacją odpadów oraz lokalizację urządzeń nadawczo – odbiorczych.
Do rozmowy włączył się również Andrzej Karwowski naczelnik Wydział Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa, Urzędu Miejskiego, który przekonywał, że zapis z projekcie jest „na wszelki wypadek”. Przypomniał, że Łomża ma porozumienie z gm. Miastkowo i 17 gminami powiatu łomżyńskiego i kolneńskiego, żeby na terenie Czartorii zbudować składowisko. Ma tam powstać sortownia i kompostownia oraz zakład przetwarzania odpadów. Jest już pozwolenie na budowę, a koszt całej inwestycji może wynieść 30 – 40 mln zł.
- Jeżeli powstanie zakład w Czartorii, to nieprędko to się zmieni. Zapis w projekcie planu miejscowego jest na wszelki wypadek – podkreślał Karwowski. - Zresztą miasta nie stać na taki wydatek, bo spalarnia musiałaby obsługiwać 500 tys. mieszkańców - dodawał.
O planach, nawet ewentualnie („na wszelki wypadek”), umiejscowienia na terenie Łomży spalarni śmieci nie wiedział żaden z kilku pytanych przez nas radnych miasta.
Dodać wypada że nowy plan zagospodarowania przestrzennego „Bawełny” powstaje z myślą o dopuszczeniu na terenie po byłych zakładach bawełnianych budowy centrum handlowego ze sklepami wielkopowierzchniowymi.
Zgodnie z oświadczeniem opublikowanym 23 grudnia 2008 roku w Biuletynie Informacji Publicznej UM Łomża każdy kto kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu miejscowego, może wnieść uwagi. Uwagi należy składać na piśmie do Prezydenta Miasta Łomża z podaniem imienia i nazwiska lub nazwy jednostki organizacyjnej i adresu, oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy, w nieprzekraczalnym terminie do dnia 06.02.2009r.