W Łomży przywitano 2009 Rok.
Na prywatkach, w lokalach, w domach i na Starym Rynku witali łomżanie nowy rok. Tu z chwilą nastania 2009 roku rozpoczął się 8 minutowy pokaz sztucznych ogni. O 4 nad ranem w jednym z łomżyńskich lokali prawdopodobnie od przewróconej świeczki zapaliła się choinka, słomiane maty nad barem i ozdoby. Goście sylwestrowej zabawy musieli opuścić lokal, niektórzy przez okno. Interweniowały dwie jednostki straży pożarnej. Jak mówi dyżurny PSP straty nie są wielkie, ale zakończyliśmy zabawę.
Jak informuje podinsp. Andrzej Baranowski z KWP w Białymstoku nie odnotowano poważniejszych zdarzeń drogowych ani kryminalnych. Jedynie pod Augustowem we wsi Żarnowo I 24 letni mężczyzna próbował z zakupionych ładunków i rurek zbudować własną petardę. Niestety skończyło się to dla niego tragicznie. Wybuch urwał mu lewą rękę i poszarpał prawą. Doszło także do uszkoddzenia twarzy. Mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu w Białymstoku.