Tajemnicze korytarze pod ziemią
Właz do schronu z podwórka
Robotnicy prowadzący wykopy na podwórku bloku przy ul. Rządowej 10 w Łomży natrafili na tajemnicze podziemne ściany i stropy. Jeden z włazów prowadzi do ceglanej komory, która - być może – była przejściem ratunkowym ze znajdującego się dotąd w piwnicach budynku schronu.
Koparka odkryła część wyjścia ze schronu w piwnicy budynku przy ul. Rządowej.
Do schronu w piwnicy bloku przy ul.Rządowej prowadzą stare drewniane i nieużywane drzwi.
- Te podziemne komory są zbudowane po wojnie – twierdzi Andrzej Wszeborowski, szef firmy konserwatorsko-budowlanej z Łomży. - Świadczy o tym izolacja, która wykonana jest lepikiem i cegły z różnych okresów, nawet te duże tzw. carskie z początku XX w. Na takich ceglanych gruzowiskach odbudowano po wojnie niemal całą Łomżę. Przecież Rządowa do był ciąg kamienic aż do Starego Rynku.
Zdaniem miłośnika zagadek Łomży, na tym podwórku w miejscu wykopów – zanim prawdopodobnie w latach 60. zbudowano blok – stała i kamienica, i oficyna od podwórka, której ślady właśnie odkryła koparka.
Faktycznie tunele pod miastem ciągną się od skweru na rogu ulic Wojska Polskiego i 3 Maja w kierunku szaletu i pod al. Legionów do budynku przy. ul. Dwornej, gdzie mieści się studio TVP oraz dalej do Biedronki. Niestety, włazy do nich zostały zasypane, chociaż stanowiłyby niewątpliwa atrakcje miasta. Z kolei od strony domu na kurzej nóżce przy ul. Krótkiej ciągną się płytko posadowione korytarze między blokami wzdłuż ul. Długiej. Jedna z hipotez mówi, że to jeszcze część przedwojennych umocnień Łomży.
Zdaniem miłośnika zagadek Łomży, na tym podwórku w miejscu wykopów – zanim prawdopodobnie w latach 60. zbudowano blok – stała i kamienica, i oficyna od podwórka, której ślady właśnie odkryła koparka.
Faktycznie tunele pod miastem ciągną się od skweru na rogu ulic Wojska Polskiego i 3 Maja w kierunku szaletu i pod al. Legionów do budynku przy. ul. Dwornej, gdzie mieści się studio TVP oraz dalej do Biedronki. Niestety, włazy do nich zostały zasypane, chociaż stanowiłyby niewątpliwa atrakcje miasta. Z kolei od strony domu na kurzej nóżce przy ul. Krótkiej ciągną się płytko posadowione korytarze między blokami wzdłuż ul. Długiej. Jedna z hipotez mówi, że to jeszcze część przedwojennych umocnień Łomży.
