Zofia
W 17 numerze „Szkolnej Gazetki Ściennej” (wydawnictwo ZNP, Warszawa 1937 r.) w fotoreportażu „ O Kurpiach dawniejszych…” znalazłem unikalny portret Zofii z Klukowskich z podpisem: „Pani Chętnikowa opiekuje się paroma tysiącami zdjęć cennych zabytków”. Czas przywrócić pierwszą żonę Adama Chętnika wdzięcznej pamięci: to ona swoje wiano ( z majątku Bella Kownacka, w pobliżu Grodna) przeznaczyła na zakup terenu pod Skansen w Nowogrodzie nad Narwią. Pomagała jako społeczny kustosz, także niezliczonymi wpłatami - zanim uzyskano wsparcie ( niewystarczające) za pośrednictwem m.in. Wojewody, Starosty, PTK ( Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego ). Na terenie kupionym wspólnie z mężem w 1919 r. przeżywała radość oficjalnego otwarcia w 1927 r. drugiego w dziejach Polski muzeum typu skansenowskiego czyli na wolnym powietrzu… Jak wyjaśnić nowym pokoleniom ten rodzaj patriotyzmu ? Kto byłby dziś chętny tak się poświęcić, by za pośrednictwem męża społecznika - spełniać szlachetną ale niepewną przyszłościowo fascynację muzealną ? Co czuła przeżywając gorycz podważenia wkładu Chętników i uznawania Skansenu jako dzieła wyłącznie PTK a potem w czasie II wojny światowej na wieść, że pierwsze bombardowanie Nowogrodu zniszczyło Skansen? Zmarła w 1950 r.