„61” - droga śmierci
Sześć osób zostało zabitych, a 25 rannych w 21 wypadkach jakie w pierwszym półroczu wydarzyły się na krajowej „61”. W tym samym czasie wydarzyło się tu także 219 kolizji drogowych. Statystyka ta dotyczy tylko niespełna 124 km odcinka drogi na terenie województwa podlaskiego. Policyjne dane po raz kolejny udowadniają, że droga prowadząca od Augustowa, przez Grajewo, Stawiski, Łomżę i dalej w kierunku Ostrołęki należy do najbardziej niebezpiecznych w regionie. Tragiczne statystyki tej drogi są niemal identyczne jak w roku poprzednim. Różnice dotyczą tylko liczby rannych (w pierwszym półroczu 2007 roku ranne zostało tu 23 osoby) i kolizji (wówczas było ich 208).
Stosunkowo dużo osób zginęło w tym roku także na krajowej „64”. Na krótkim odcinku drogi prowadzącej od Piątnicy do Jeżewa wydarzyło się „tylko” 8 wypadków w których życie straciły 3 osoby, a kolejnych 9 zostało rannych. Dla porównani na dłuższej „63” prowadzącej od Pisza przez Kolno, Łomżę, Zambrów w kierunku Sokołowa Podlaskiego w 10 tegorocznych wypadkach nikt nie zginął, a rannych zostało 12 osób.
Dodajmy tylko, że łącznie w pierwszym półroczu 2008 roku na drogach województwa podlaskiego w 534 wypadkach zginęły 63 osoby, a 684 zostało rannych. Najczęstszą przyczyną wypadków było nadmierna prędkość.