Mazdę ukradli w Orzyszu. W ręce policji wpadli w Grajewie.
Grajewscy policjanci zauważyli na jednej z ulic jadącą powoli mazdę. Jej kierowca na widok radiowozu gwałtownie zawrócił, przyspieszył i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli w pościg. Po kilkuset metrach mazda uderzyła w słup. Z auta wybiegło dwóch mężczyzn, którzy pobiegli w kierunku osiedla. Ucieczka nie trwałą długo. Po chwili zostali zatrzymani. Byli to 15 i 25-letni bracia, mieszkańcy Ełku. Starszy nie miał uprawnień do kierowania i był wcześniej karany za kradzieże samochodów i włamania do sklepów.