Długowieczność bez nałogów...
Stanisław Dardziński z Kupisk Nowych świętuje 103 urodziny. W środę jubilata z kwiatami i życzeniami 200 lat odwiedził wójt gminy Jacek Nowakowski. Jak twierdzi opiekująca się starszym panem sąsiadka przed wizytą wójta pan Stanisław kosił jeszcze kosą trawę, aby wszystko dobrze wyglądało. 103-letni mężczyzna podkreśla, że zdrowie mu dopisuje, bo nie pali papierosów i za alkoholem też nie przepada.
Pan Stanisław Dardziński nie zachowuje się i nie wygląda jak stulatek. W środę podejmował gości i zabawiał ich historyjkami ze swojego długiego życia. Pan Stanisław pamięta jeszcze bolszewików szturmujących Łomżę w 1920 roku, ale szczególnie mocno w pamięci utkwiły mu wydarzenia z okresu II wojny światowej. Na miesiąc przed jej wybuchem jako rezerwista został wezwany do wojska. We wrześniu 1939 roku jako saper zaczynał bronić Polski na Fortach w Piątnicy. Ze szczegółami opowiadał o tym jak wojska niemieckie bombardowały umocnienia od strony Małego Płocka.
- Jeden z pocisków trafił w naszą kuchnię i nie było obiadu – opowiadał pan Stanisław.
Wspominał jak żołnierze opuścili Forty i jak się wycofywali przez Konarzyce, Podgórze, Czerwony Bór, aż do Łętownicy pod Andrzejewem, gdzie doszło do dużej bitwy z hitlerowcami.
- Dwa dni tu walczyliśmy. W pewnym momencie miało dojść nawet do bitwy na bagnety, ale gdy nasz dowódca krzyknął bagnet na broń, Niemcy się wycofali – wspominał, podkreślając że wówczas dreszcz przeszedł po jego całym ciele.
Pan Stanisław trafił do niewoli, później został wywieziony na granicę niemiecko-francusko-duńską, gdzie pracował u bauerów.
- Ale tam jedzenia nie brakowało, a nawet bauer częstował nas papierosami, które oddawałem koledze – opowiadał, wspominając także miesięczny pobyt w niemieckim szpitalu i pielęgniarkę - Niemkę, która nauczyła go grać w szachy.
Okazuje się, że pan Stanisław nie jest jedynym stulatkiem w gminie Łomża. W Wygodzie mieszka pani, która tak jak on w tym roku kończy 103 lata. Wójtowi chyba nawet przez chwilę przeleciała myśl, aby ich wyswatać, bo obiecał że jeszcze w tym roku ich zapozna....