Z czego prezydent musi tłumaczyć się CBŚ i prokuraturze?
Wypowiedziane podczas ostatniej sesji Rady Miasta słowa prezydenta Łomży o tym, że Prokuratura Okręgowa i Centralne Biuro Śledcze zażądały od ratusza dokumentów dotyczących zwolnień podatkowych i dokonywanych wcześniej zamian gruntów zaskoczyła nie tylko radnych i widzów, ale także... pracowników obu wymienionych instytucji. Zarówno w CBŚ jak i Prokuraturze Okręgowej w Łomży jako komentarz do tej wypowiedzi usłyszeliśmy tylko „teraz nie mamy nic do przekazania w tej sprawie”.