Nowa „obwodnica Łomży”
Planiści z warszawskiego z biura projektowego Transprojekt ciągle pracują nad koncepcjami przebiegu obwodnicy Łomży. Właśnie przedstawili kolejne wersje jej przebiegu uwzględniające protesty i sugestie mieszkańców m.in..Janowa, którzy nie godzili się aby budowa obwodnicy wiązała się z koniecznością wyburzeń ich domów. Nowy tzw. „wariant 1”, za którego realizacją optuje także GDDKiA spełnia te oczekiwania.
Warianty „2” i „3” prowadzące po stronie zachodniej są krótsze, przy czym dotychczas samorządowcy miasta i gmin Łomża i Piątnica popierali biegnący bliżej Łomży „wariant 2” (zielony) którego realizacja zakładała m.in. wyburzenia kilku domów we wsi Janowo.
Podobne wyburzenia zakładał także „wariant nr 1” (niebieski), ale po protestach mieszkańców został on zmieniony. Według najnowszej propozycji jego realizacja nie zakłada żadnych wyburzeń, a główne węzły komunikacyjne na drodze nr 61 - w ciągu której biec ma obwodnica, byłyby ulokowane w okolicach Kisielnicy na północy od miasta i w okolicach wsi Chojny – na południowym-zachodzie Łomży. To rozwiązanie popiera GDDKiA.
- Jeżeli także samorządowcy z miasta Łomży, i gmin Łomża i Piątnica poparliby ten wariant prace związane z planowaniem obwodnicy mogłyby zostać zakończone już do 2011 roku – przekonywał we wtorek wójtów z łomżyńskich gmin Jerzy Doroszkiewicz dyrektor białostockiego oddziału GDDKiA.
Wówczas do realizacji obwodnicy Łomży brakowałoby już tylko pieniędzy, których niestety jak dotychczas nie ma.
* * *
W załaczniku dokładna mapa z narysowanymi obwodnicami Łomży