Utonął podczas ratowania dziecka
W Jeziorze Rajgrodzkim utonął w niedzielę po południu 47-letni mężczyzna. Próbował ratował 7-latka, pod którym załamał się lód. Jak podaje sierżant Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego KWP w Białymstoku mężczyzna przez kilkanaście minut utrzymywał chłopca na powierzchni wody aż do czasu gdy przypłynęła łódka by go wyłowić. Niestety sam 47-latek nie miał już siły na wydostanie się z lodowatej wody i zatonął.
Jak podaje policja, 7-latek z objawami wyziębienia trafił do szpitala w Grajewie, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.