Tandem Pupek / Kozikowski zdobył Mistrzostwo Polski
Słynny łomżyński duet podniebny: Adam Pupek i Piotr Kozikowski powrócił ze złotym medalem z klasycznych Motoparalotniowych Mistrzostw Polski. - Byliśmy zmęczeni po 12 konkurencjach, ale wróciliśmy po tygodniu z Suwałk szczęśliwi - mówi pilot Adam Pupek, chwaląc swego nawigatora Piotra Kozikowskiego, ponieważ 29-latek "po raz kolejny udowodnił, że jest w światowej formie".
XXIV Motoparalotniowe Mistrzostwa Polski odbywały się w minionym tygodniu w Suwałkach, gdzie uczestników zawodów ugościła Suwalska Szkoła Lotnicza, wspomagana przez sponsorów. Adam Pupek ocenia, że "rywale wyjątkowo dobrze przygotowali się do zawodów, więc do ostatniej konkurencji walka była bardzo zacięta". Łomżanie przelatali razem 12 konkurencji: 3 nawigacyjne, 3 ekonomiczne i 6 sprawnościowych, mimo że "pogoda nie rozpieszczała".
Tytuł Mistrzów Polski w ich dorobku jest trzecim. Mistrzowscy: pilot i nawigator byli zadowoleni - jak określa Pan Pupek - ponieważ "sprzęt FlyTechnik HKS 700E spisał się znakomicie, silnik nie zawiódł, a nowy Dudek Paragliders BOSON udowodnił, że jest najlepszym i najszybszym skrzydłem tandemowym na świecie". Podziękowania należą się firmie za jakość i okazane zaufanie, podobnie jak grupie około 7 sponsorów z Łomży, którzy wspierają Adama i Piotra w przygotowaniach i podczas zawodów. Po rywalizacji w Suwałkach mistrzowie marzyli, ażeby znaleźć "czas odpocząć i w końcu się wyspać".
Mistrzowie Polski w Zielonej Górze i Suwałkach
Motoparalotniowe Mistrzostwa Polski klasyczne odbywały się w tandemie, natomiast w sierpniu 2022 mają w miejscowości Przykona koło Łodzi odbyć się MMP slalomowe - ale rozgrywane solo. Jeśli Piotr Kozikowski zdecyduje się zadebiutować w tej dyscyplinie, będzie konkurentem Adama.
Określenie pilota o "światowej formie" nawigatora ma uzasadnienie: 4 lata temu w Tajlandii zostały przeprowadzone Mistrzostwa Świata. Nasi bohaterowie zdobyli w Azji brązowy medal tandemowo, natomiast złoty medal drużynowo, jako Polski Team Tandemowy (3 duety). Polacy nieodmiennie, i to od lat, należą do światowej czołówki w powietrzu. Tandem Pupek / Kozikowski tytuły mistrzów Polski zdobywał w Zielonej Górze w 2019 r. i 2020 r. (w 2021 r. brązowy medal MMP w Krośnie).
Adam Pupek ma 35 lat i zajmuje się zawodowo konstruowaniem motoparalotni. Latanie pasjonuje Mistrza Polski od 2013 r., choć w zawodach startuje od 2015. Piotr Kozikowski jest o 6 lat młodszy i w tandemie fruwa od 2016 r. Na co dzień to mistrz kuchni, prowadzący restauracje w Trójmieście. Ma żyłkę zdobywcy, dlatego wspina się po stromych ścianach gór i chodzi po linie na budynkami.
Co tam z nimi w górze na tle nieba się dzieje?
Określenie, że w Suwałkach pogoda łomżyniaków nie rozpieszczała oznacza, że potencjalni liderzy kraju latali pomiędzy deszczami, gdy wiał stosunkowo mocny wiatr. Kapryśna aura przeszkadzała w trakcie zawodów na wysokości lotów od około 50 metrów do ok. 300 metrów nad ziemią. Czas przelotu, zależnie od typu i charakteru konkurencji, wynosił od około godziny do 2 godzin. W tym okresie naprawdę dużo się działo. Na przykład, w w konkurencji nawigacyjnej mieli mapę, lecz bez GPS, z naniesionymi około 130-oma punktami, zaś zadania polegały na odnalezieniu ich w terenie i oznaczeniu za pomocą lokalizatora, amoda. Konkurencja ekonomiczna polegała np. na zabraniu 6 kg paliwa - około 8 litrów benzyny bezołowiowej 98, która musiała wystarczyć na jak najdłuższy lot. Trzeba było wystartować z lotniska i na nie powrócić, bo lądowanie w polu dałoby 0 punktów. Adam z Piotrem wykonali 3 nogi - określenie pilotów - w różnych kierunkach. Podniebny trójkąt miał imponujący obwód: 9 kilometrów plus 8, 7 km plus 8, 5 km. W konkurencji sprawnościowej organizatorzy - z sędzią głównym Adamem Paska na czele - sprawdzali celność lądowania. Pilot na wysokości do 150 metrów wyłączał silnik (zweryfikował to amod) i musiał utrafić w zadany punkt.
W oczekiwaniu na sierpniowe zawody obu odważnych łomżyniaków, życzymy Adamowi i Piotrowi wysokich lotów: udanych startów i bezpiecznych lądowań. Zawsze wracajcie szczęśliwie do domu.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146