Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 listopada 2024 napisz DONOS@

„Liczy się koncentracja w 15-stu meczach”

Wierzę w to, patrząc na zaangażowanie zawodników w treningu, że jesteśmy w stanie wygrać wszystkie mecze w tej rundzie – mówi przed startem wiosennej rundy Łukasz Uściłowski, prezes ŁKS 1926 Łomża. - Nie będzie to łatwe oczywiście, ale przed nami emocjonująca runda i chcemy walczyć o awans.

W najbliższą sobotę w Zambrowie ŁKS 1926 rozegra pierwszą kolejkę rundy wiosennej IV ligi z prowadzącą w tabeli Olimpią Zambrów. Mecz zapowiada się emocjonująco ponieważ gospodarze tylko o jeden punkt wyprzedzają łomżyńską drużynę. 

Kończy się okres przygotowań, w związku z tym wiele pytań o formę zespołu.

- Od połowy stycznia trenujemy na obiektach MOSIR-u, na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Rozegraliśmy serię sparingów. Zawodnicy trenują cztery razy w tygodniu, a piątą jednostką treningową był zawsze mecz sparingowy - mówi prezes ŁKS 1926 Łukasz Uściłowski. W Jego ocenie, z uwagi na dobrą bazę treningową, przygotowanie fizyczne, kondycyjne przed rundą wiosenną jest na wysokim poziomie.

Z jesiennego składu nikt nie opuścił drużyny, za to została ona wzmocniona czterema zawodnikami, w tym dwóch ze Stanów Zjednoczonych. Dzięki współpracy z Jerzym Karwowski, przyjacielem z Ameryki, ŁKS ściągnął zawodnika USA o węgierskich korzeniach Parkera Csiszera. To zawodnik ofensywny, który może grać w pomocy oraz w ataku. Także zza oceanu do drużyny dołączył środkowy pomocnik Kacper Grycel. Zawodnik w wieku kilku miesięcy z rodzicami wyemigrował z Białegostoku. Kolejny piłkarz, który ma wzmocnić zespół to dobrze znany wychowanek ŁKS-u środkowy obrońca Robert Cychol, który po kilkuletniej tułaczce wraca. Do łomżyńskiego zespołu dołącza prawy obrońca rewelacji IV ligi z Michałowa Michał Antonowicz.

- Każdy z tych zawodników może rywalizować o pierwsze miejsce w składzie. To ważne, bo rywalizacja na treningu powoduje, że zespół jest w stanie się rozwijać. Jeżeli w każdej jednostce treningowej trzeba walczyć i wybiegać to, żeby zasłużyć na miejsce w pierwszym składzie to zespół szybciej dojrzewa i myślę, że będzie to miało przełożenie na rozgrywki już ligowe – wskazuje prezes Uściłowski.

Ścisła kadra na rundę wiosenną liczy 22 zawodników. Chodzi o to, żeby trener mógł wybierać na praktycznie każdej pozycji.

- Mamy jeszcze zaplecze w postaci drugiego zespołu, tam jest 40 zawodników. To młodzi chłopcy, więc nie zrobią awansu, ale po to grają w II drużynie. Czasem nawet siedząc na ławce rezerwowej mogą pomóc – dodaje.

Widząc zaangażowanie trenera, to w jaki sposób stara się wprowadzać do pierwszego zespołu młodych zawodników z Łomży, co zdaniem prezesa zasługuje na dłuższą perspektywę pracy z zespołem, już w grudniu przedłużył o rok współpracę ze sztabem szkoleniowym. Niezależnie od wyniku w przyszłym sezonie trenerami będzie Tomasz Staniórski i Jacek Lis.

Budżet klubu na 2022 rok ma wynieść na poziomie 600-650 tys. zł. 

- Czekamy na dotację z Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego, gdzie konkurs nie został jeszcze rozstrzygnięty. Licząc to z pozostałymi wpływami sponsorskimi, które wyniosą powyżej 200-230 tys., jesteśmy w stanie spiąć to wszystko bez żadnych problemów – wyjaśnia Łukasz Uściłowski. - Mieszczą się w tym także wydatki na sprzęt i ekwiwalenty (płace) dla zawodników.

W sobotę 12. marca w Zambrowie o godz. 15:00 wicelider ŁKS 1926 Łomża zmierzy się z liderem Olimpią Zambrów.

- Na przeciwko nam stanie zespół mocny, złożony tak naprawdę z zawodników w 100% spoza Zambrowa. Zespół doświadczony jeśli chodzi o zawodników, którzy mają ogranie na wyższym poziomie rozgrywkowym. Dzieli nas jeden punkt i już jesień pokazała, że trzeba być skoncentrowanym w każdym meczu, bo ten mecz pierwszy z Zambrowem, nie ważne czy go przegramy czy wygramy, nie sprawi czy my awansujemy czy nie. Może nam pomóc albo przeszkodzić. Natomiast liczy się koncentracja w 15 meczach – mówi Uściłowski. - Wierzę w to, patrząc na zaangażowanie zawodników w treningu, że jesteśmy w stanie wygrać wszystkie mecze w tej rundzie. Przed nami emocjonująca runda. Chcemy walczyć o awans, ale zdajemy sobie sprawę, że nie będzie to łatwa rzecz.

Ewentualna wygrana ligi to awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Co oczywiste, wiąże się to z większymi kosztami funkcjonowania klubu. Budżet klubu na ewentualną III ligę może sięgać nawet miliona złotych. Prezes Uściłowski zdaje sobie z tego sprawę, a na finanse klubu w tym kontekście patrzy z optymizmem. 

- Trzecia liga to prawie profesjonalny poziom – zauważa. - Cały czas rozmawiamy z partnerami czy sponsorami. Zawarliśmy trzyletnią umowę z Decathlonem, który będzie nas wspierać w zakresie sprzętu sportowego. Wkrótce podpiszemy umowę o współpracy z ogólnopolską firmą bukmacherską, która zapewni nam dodatkowe wpływy do klubu. Cały czas szukamy dodatkowych źródeł, nie tylko w Łomży. Partnerom i sponsorom z Łomży dziękujemy, bo współpraca układa się idealnie. 

Szansą na nieco mniejsze koszty w łomżyńskim klubie jest fakt, że tylko około 20% zawodników jest przyjezdnych. Reszta to osoby zamieszkujące w regionie. Oznacza to mniej do zakwaterowania, czyli obniża koszty. 

Pierwszy mecz w Łomży po przerwie zimowej zostanie rozegrany dopiero 19. marca z Krypnianką Krypno. Większość spotkań rozgrywanych w Łomży odbędzie się w soboty o godz. 15.00. Przypominamy, że od marca nie ma już limitów covidowych na stadionach. 

 

Sponsorzy:

Miasto Łomża

Województwo Podlaskie

Van Pur S.A.

PEPEES S.A.

PHU Marek Mackiewicz

Sonarol Sp.J. Najda

Pianpol Styła

SunHelp Fotowoltaika

Agro-Rolnik Śniadowo

Drukarnia Kamil Borkowski

Grupa Ratownicza Nadzieja

Łomżyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa

 


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę