Maraton z nowym prezesem i kolejnymi dobrymi wynikami
Wiele dzieje się w Klubie Szachowym Maraton Łomża - zmianie na stanowisku prezesa towarzyszą kolejne udane występy i sukcesy młodych szachistów. Od nieco ponad dwóch miesięcy Maratonem kieruje jeden z dotychczasowych trenerów, Robert Michalak. Zastąpił on na tym stanowisku Grzegorza Kotarskiego. - W wielu aspektach chciałbym kontynuować pracę mojego poprzednika. Chodzi tu przede wszystkim o skupienie się na szkoleniu dzieci i młodzieży, nie zapominając równocześnie o seniorach, którzy tworzą bardzo dobre, zgrane środowisko - mówi Michalak.
- Z nowych rzeczy na pewno chcielibyśmy rozpocząć pracę z dziećmi już w przedszkolach. Na początku byłaby to jedna, może dwie placówki. Cały czas poszukujemy nowych osób, które mogłyby prowadzić w naszym klubie zajęcia. Wtedy łatwiej byłoby nam zwiększyć liczbę osób trenujących, których na dzień dzisiejszy jest ok. trzydziestu. To i tak jest niewiele w porównaniu choćby z Białymstokiem. Jednak spokojną i systematyczną pracą będziemy starali się tę ilość stopniowo zwiększać, bo wiadomo przecież, że z dużej liczby osób łatwiej jest wyciągnąć te szachowe "perełki" - dodał prezes Maratonu.
Już za prezesury Michalaka, kilkoro młodych szachistów wzięło udział w imprezach rangi mistrzowskiej. W Mistrzostwach Polski do 10 lat, które odbyły się na początku marca w Jastrzębiej Górze, dobrze spisał się 9-letni Maciej Popielarczyk, który zajął 23. miejsce uzyskując 5,5 punktu z 9 partii - Z wyniku jestem zadowolony, ale zawsze podchodzę do pracy tak, że mogłoby być lepiej. Cały czas idziemy do przodu i chcemy więcej. Ja w Maćku widzę duży potencjał, ale musi on być poparty ciężką pracą samego zawodnika i trenera, ale także i rodziców - ocenia trener Vafa Mammadov.
W ostatni weekend najmłodsi zawodnicy łomżyńskiego klubu rywalizowali w Mistrzostwach Województwa do 7 i 8 lat. W tej pierwszej imprezie świetnie zaprezentował się podopieczny trenera Mammadova, Bartosz Chełstowski, który w gronie 82 zawodników uplasował się na wysokim, czwartym miejscu wygrywając 6 z 7 partii - Bartek miał trochę pecha, bo zgromadził tyle samo punktów co srebrny i brązowy medalista. Niestety przegrał podium punktacją dodatkową. Szkoda, ale trzeba podkreślić, że w takim wypadku decyduje przypadek, bo nie wiesz jak zagrają twoi rywale, a to właśnie suma punktów przez nich zdobyta decyduje później o twoim miejscu - tłumaczy Michalak, pod okiem którego młody łomżyniak trenował przez ponad prawie 1,5 roku. Blisko pierwszej dziesiątki znalazła się także Pola Balewska, która w rywalizacji dziewczynek zajęła 13. lokatę (4 pkt.).
Dzień później rozegrano turniej do 8 lat. Bardzo dobrze zagrał w nim Bartosz Korwek, który zakończył zawody na 10. pozycji (5 pkt.), 23. był rok młodszy Bartosz Chełstowski (4. pkt.). Zaskoczeniem jest także postawa dwóch zawodników, którzy rozpoczęli przygodę z szachami bardzo niedawno. Z wynikiem 2,5 punktu turniej zakończył Norbert Witkowski, a pół punktu mniej zdobył Marcel Zalewski.
W najbliższym czasie trzy zdecydowanie bardziej doświadczone zawodniczki Maratonu wezmą udział w Mistrzostwach Polski do 12 i 14 lat. W młodszej kategorii wystąpią Monika Marcińczyk i Karolina Chojnowska, a w starszej Magdalena Łukaszewska - Każda z nich gra z o rok starszymi rywalkami. Na pewno będzie trudno, ale my to zakładaliśmy podczas przygotowań. Myślę, że wszystkie stać na miejsce w czołówce, ale nic przed zawodami nie chcę obiecywać - podkreśla trener Mammadov.
is