Drugi w wyścigu na wieżowiec
Piotr Łobodziński zawodnik LŁKS „PREFBET Śniadowo” Łomża specjalizujący się w biegach górskich, a w szczególności w Towerrunning (biegi po schodach) zajął drugie miejsce w biegu na Taipei 101 Run Up - jeden z najwyższych budynków na świecie. W wielkim skrócie: Tajwan, 400m do góry w pionie, 91 pięter, 2048 stopni. Na starcie stanęło około czterech tysięcy biegaczy, a Piotr Łobodziński pokonując wieżowiec w 11 minut i 12 sekund o 20 sekund przegrał ze zwycięzcą biegu Australijczykiem Markiem Bournem.
„Jestem bardzo zadowolony z osiągniętego czasu a przede wszystkim zajętego miejsca. Patrząc wstecz 6 lat z tym czasem byłbym dwa razy zwycięzcą i cztery razy zająłbym drugie miejsce” - mówi Łobodziński. - „Pomimo, iż był to najdłuższy bieg po schodach w mojej dotychczasowej karierze, nie było to dla mnie problem. Wszystko przebiegło zgodnie z planem, nie zacząłem zbyt szybko, nie miałem jakiegoś mocnego kryzysu. Pierwszy raz spojrzałem na numer pietra na 46, wiec dokładnie w połowie, później robiłem to już coraz częściej. Utrzymałem krok biegowy do 70 pietra (co drugi stopień), później do mety szybki marsz, również co drugi. Jakiś wpływ na wynik może mieć oczywiście zmiana strefy czasowej (start o 2 w nocy polskiego czasu). Przyleciałem do Taipei w piątek, pierwszą noc spałem bardzo dobrze, natomiast ta przed zawodami całkowicie nieprzespana, albo ze stresu albo ze względu na tą zmianę czasu. Niemniej wyszło bardzo dobrze i pokazałem, ze nie przypadkowo jestem obecnie liderem Pucharu Świata w Towerrunning:) .”
Andrzej Korytkowski, prezes lekkoatletycznego klubu LŁKS „PREFBET Śniadowo” Łomża podkreśla, że Piotr Łobodziński to tegoroczny drużynowy wicemistrz Polski w biegach przełajowych.