Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 07 maja 2024 napisz DONOS@

Lider za mocny

Porażką 0:4 z Ruchem Wysokie Mazowieckie zakończyli tegoroczne występy w IV lidze piłkarze Perspektywy Łomża. Po tej przegranej przerwę Osiedlowi zimową współdzielą ze Zniczem Suraż ostatnie miejsce w tabeli. - Cieszę się z postawy zawodników, z ich zaangażowania i walki. Nie boję się stwierdzić, że jeśli zagramy tak jak w dwóch ostatnich dwóch meczach z Włókniarzem i Spartą, tylko z lepszą skutecznością, to jesteśmy w stanie wygrać z Ruchem - zapowiadał przed spotkaniem w Szepietowie trener Osiedlowych, Hieronim Łada.

Oba wymienione przez szkoleniowca kluby to jednak nie ta sama klasa co jeszcze niedawno grająca w II lidze ekipa z Wysokiego. Od pierwszych minut goście pokazali się z bardzo dobrej strony, mając przewagę w każdym elemencie. Już w 15. minucie jeden z zawodników Ruchu oddał bardzo mocny strzał zza linii pola karnego. Piłka pechowo dla niego uderzyła tylko w linię bramkową po odbiciu się od poprzeczki i bramkarz Perpy, Marcin Macko zdołał wybić ją na rzut rożny. Pięć minut później łomżanie nie mieli już tyle szczęścia. Faul we własnym polu karnym popełnił jeden z obrońców gospodarzy i sędzia bez wahania wskazał na "wapno". Piłkę na 11 metrze ustawił Tomasz Kułkiewicz i pewnym strzałem pokonał golkipera Perpy.
Nie minęło kolejne pięć minut, a było już 0:2. Po serii błędów defensywy zespołu z Łomży swojego drugiego gola zdobył Kułkiewicz. Osiedlowi próbowali konstruować akcję ofensywne, ale w pierwszej połowie ta sztuka praktycznie im się nie udawała. Za to zawodnicy Ruchu grali jak z nut. W 31. minucie ponownie nie popisał się blok obronny Perpy, który pozwolił na bezkarnie wejście w „szesnastkę” Aleksandrowi Popławskiemu. Młody napastnik z Wysokiego nie miał kłopotów ze zdobyciem trzeciej bramki.
Po zmianie stron tempo meczu zdecydowanie spadło. Łomżanie od czasu do czasu przedostawali się w okolice bramki Daniela Iwanowskiego próbując zdobyć bramkę honorową. Goście natomiast w pełni kontrolowali wydarzenia na boisku. W 67. minucie po bardzo ładnej akcji zespołowej dorzucili czwarte trafienie, a jego autorem był Marcin Trzaskalski. Chwilę później miała miejsce sytuacja, która dawała jeszcze cień nadziei zawodnikom Perpy na odrobienie choćby części strat. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał obrońca gości, dobrze znany w Łomży, Paweł Galiński. Niestety tego dnia grający nawet w dziesiątkę Ruch był drużyną lepszą od Perspektywy i nie dał sobie strzelić ani jednego gola.
- Po dwóch słabszych meczach przygotowywaliśmy się do tego spotkania nieco inaczej. Daliśmy się trochę wyszumieć gospodarzom na początku i dopiero nieco później zaatakowaliśmy. Ta taktyka poskutkowała czterema zdobytymi bramkami, a jak było widać, tych goli mogło być zdecydowanie więcej - podsumował mecz grający trener Ruchu, Przemysław Kołłątaj.
- Chcieliśmy ten mecz dzisiaj grać, ale w pierwszej połowie okazało się, że przeciwnik był dla nas za mocny. Grał naprawdę dobrą piłkę. Tymi trzema bramkami ustawili sobie mecz i drugiej połowie na boisku była już taka „przepychanka”. Nie ma co ukrywać, że zasłużenie przegraliśmy. Dobrze, że dzisiaj Marcin Macko był w dobrej dyspozycji, bo mogło być tych bramek więcej - ocenił opiekun Perspektywy.
Teraz łomżan czeka przerwa zimowa. A w styczniu powinny ruszyć przygotowania do rundy rewanżowej. Trener Łada ma nadzieję, że wszyscy jego zawodnicy przepracują sumiennie okres przygotowawczy.
- Musimy wzmocnić nieco blok defensywny oraz popracować nad konsekwencją w grze. Myślę, że na wiosnę powinno być lepiej – mówił szkoleniowiec.

is


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę