Kosmicznie drogi prąd na oświetlenie i sprzęt w szpitalu
Ile kosztuje prąd do oświetlenia Szpitala Wojewódzkiego w Łomży i funkcjonowania urządzeń? - Nie ma rozdziału pomiaru energii na oświetlenie i na urządzenia – mówi Jolanta Gryc, pełnomocnik dyrektora Jarosława Pokoleńczuka. - Wysokość rachunków uzależniona jest od zużycia energii i od ceny energii. Przy podobnym zużyciu prądu jak w 2021 r., koszty w 2022 r. wzrosłyby o ok. 100%.
Skoro wszyscy odczuwamy dokuczliwy wzrost cen, zainteresowały nas koszty energii elektrycznej dla szpitalnego kolosa przy alei Józefa Piłsudskiego. Co jest najbardziej prądożerne, która jednostka tej placówki, urządzenia albo oddziały?
- Szpital nie posiada odrębnych liczników na poszczególne oddziały czy urządzenia – informuje Pani Gryc. Koszty energii elektrycznej za 2021 rok wyniosły 1 milion 731 tysięcy 155 zł 75 groszy. W okresie 3 kwartałów od stycznia do września 2021 r. był to 1 milion 172 tys. 155 zł 58 gr, natomiast koszty energii elektrycznej w szpitalu za taki sam okres 9 miesięcy 2022 roku wynoszą aż 1 milion 653 tys. 968 zł 70 gr, czyli o prawie pół miliona zł więcej. Dyrektor jako menedżer, zajmujący się finansami szpitala, może łatwo porównać, w jakim stopniu procentowo zwiększyły się rachunki za prąd w porównaniu z poprzednim rokiem. Kiedy Pani Gryc ocenia, że koszty prądu „przy podobnym zużyciu w 2021 i 2022 r. wzrosłyby o ok 100%”, czyli aż 2-krotnie, to i tak brzmi to całkiem optymistycznie, w porównaniu ze zbliżającym się rokiem 2023. Wskazują na to ceny energii, przyjęte w umowie z dostawcą: w 2021 r. to 352 zł 64 gr za MWh, a w 2022 r. aż 648 zł 60 gr za MWh. Blisko 2-krotny wzrost ceny za megawatogodzinę zblednie przy tej z umowy na rok 2023 – jest to 2 tysiące 283 zł za MWh, czyli 3 i pół raza więcej niż w tym roku i ponad 6 razy więcej niż przed rokiem. Nie zdziwi więc za rok rachunek wysokości 10 milionów zł.
Farmy solarne wydajne od kwietnia do sierpnia
Jakie ograniczenia i rozwiązania stosuje łomżyński szpital dla obniżenia gigantycznych rachunków za prąd?
- Dyrekcja Szpitala wprowadziła wytyczne, dotyczące racjonalnego użytkowania energii elektrycznej, na przykład, wyłączanie światła po opuszczeniu pomieszczenia, jak i niekorzystanie z dodatkowych, elektrycznych źródeł ciepła bez wyraźnej potrzeby – wyjaśnia pełnomocnik dyrektora. - Oprócz tego, Szpital systematycznie w trakcie robót inwestycyjnych wymienia energochłonne oprawy i źródła światła na energooszczędne typu LED.
W dobie skokowo rosnących cen energii, dobrze sprawuje się elektrownia słoneczna przy szpitalu. Wprawdzie farmy solarne zbudowane w 2015 r. i 2021 r. produkują energię o zróżnicowanej mocy w różnych okresach roku, to latem są zdolne zapewnić nawet 1/4 albo też 1/5 zapotrzebowania na prąd placówki, zaś to w znacznym stopniu obniża pobór prądu z sieci. Otrzymaliśmy dane na temat produkcji energii solarnej przez obie farmy przy szpitalu i zużycia energii elektrycznej przez całą placówkę, co zawiera dołączona tabelka za okres 10 miesięcy 2022 r. W styczniu szpital pobrał najwięcej prądu – ponad 319 tysięcy KWh, a panele dostarczyły blisko 4 600 KWh – czyli zaledwie niecałe półtora procenta. Jednak w słonecznym czerwcu, gdy dzień jest długi, tendencja odwraca się – z sieci placówka medyczna pobiera tylko ok. 215 tysięcy KWh, za to panele „grzeją” na całego: produkują faktycznie prawie 54 tysiące 845 KWh, co stanowi 25, 53% produkcji do zużycia prądu. Przez 10 miesięcy 2022 r., dzięki farmom solarnym, powstało 14, 15%, tj. 1 / 7 prądu dla szpitala.
Dwa agregaty prądotwórcze na wszelki wypadek
Wszystko dobrze, chociaż kosmicznie drogo, póki nie wysiądzie prąd. W jakim stopniu szpital jest zabezpieczony przed nagłymi, awaryjnymi wyłączeniami prądu w sieci?
- Szpital posiada zasilanie trójstronne z dwóch stacji: GPZ JANTAR i GPZ ŁOMŻA 1 – opisuje Pani pełnomocnik. W sytuacji wystąpienia wyłączenia zasilania z dwóch źródeł, nastąpi automatyczne załączenie 2 agregatów prądotwórczych. Szpital Posiada zasilanie awaryjne. Agregaty prądotwórcze utrzymane są w ciągłej sprawności i gotowości, systematycznie uruchamiane, sprawdzane i serwisowane. Praca agregatów zapewnia podtrzymanie ciągłości pracy szpitala przez: jeden agregat – 3 godziny przy 100% obciążenia agregatu i drugi agregat – 5 godzin przy 100% obciążenia agregatu. Agregaty prądotwórcze zostały tak dobrane, aby przy braku zasilania z sieci zewnętrznej i ich uruchomieniu, nie występowało ich przeciążenie, dlatego – jak twierdzi Pani Gryc - „sytuacja z obciążeniem 100% nie będzie mieć miejsca. Szpital posiada także umowę z dostawcą paliwa do agregatów, które zasilane są olejem napędowym, na niezwłoczne jego dostarczenie, w przypadku dłuższej awarii”.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
„Na dworze zimno, a w Szpitalu ciepło”
Przez drogi gaz wyłączą kotłownię na Piłsudskiego