Pierwsi pacjenci przyjęci do Zakładu O-L w Łomży
Tydzień temu w salach na 30 łóżek Zakładu Opiekuńczego-Leczniczego gościł wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, lecz nie było jeszcze pacjentów. We wtorek, 12. lipca 2022 r., po raz pierwszy na 2. piętrze WOPiTU pojawili się pacjenci, dla których NFZ w Białymstoku zakontraktował na to półrocze na razie tylko 18 łóżek. Jako pierwszą pacjentkę ZOL przyjęto 87-letnią kobietę z Łomży.
Za koordynację pracy przez dziesiątki lat tak wyczekiwanego, nowoczesnego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w ramach WOPiTU w Łomży odpowiedzialna jest Agnieszka Snarska. Doświadczona pielęgniarka ma 30 lat stażu zawodowego. Ze Szpitalem Wojewódzkim w Łomży związała się 25 lat temu, pracując dla pacjentów w Centrum Zdrowia Psychicznego i Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej (OIOM). Za swoje motto życiowe przyjęła służbę drugiemu człowiekowi.
- Wiemy, że w ZOL będzie ciężko, ponieważ naszej pomocy, opieki i pielęgnacji potrzebują pacjenci w ciężkim stanie - mówi pielęgniarka oddziałowa ZOL, współpracująca z 18 pielęgniarkami, zatrudnionymi na umowach zlecenie.
- We wtorek przyjęliśmy trójkę pacjentów na ZOL ogólny, który ma 14 łóżek. 4 łóżka ponadto przygotowano dla pacjentów, wymagających wspomagania oddychania - wentylacji mechanicznej. Pierwsi przyjęci do ZOL pacjenci są przytomni. Bardzo potrzebują troski, bliskości i porozmawiania. Od początku mamy nadzieję, że Pan Bóg prowadzi nasz ZOL w dobrym kierunku.
Magister Agnieszka Snarska jest absolwentką studiów pielęgniarskich Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku (dyplom w 2009 r.) i specjalistką z opieki długoterminowej nad chorymi przewlekle.
"Aby pacjenci nie czuli się opuszczeni ..."
W podążaniu drogą Dobra pielęgniarce oddziałowej pomogą lekarze: interniści, chirurdzy ogólni, pulmonolodzy, anestezjolodzy, rehabilitanci. Anestezjolog dr Anna Adamczyk - Przychodzeń chce, żeby ZOL Łomża nie stał się następnym szpitalem, lecz domem dla schorowanych, starszych ludzi, jeśli rodzina nie może albo nie chce otoczyć ich opieką. ZOL będzie służyć pacjentom po leczeniu szpitalnym - osobom niesamodzielnym, dlatego potrzebującym opieki, zrozumienia i współczucia.
Irena Laszkowska i Iwona Sokół to dwie z pięciu opiekunek medycznych, pracujących w nowym ZOL Łomża. Mówią, że będą starać się, aby pacjenci nie czuli się opuszczeni przez społeczeństwo. Zależy im na realizacji idei dr Anny - aby chorzy czuli się swobodnie i nie krępowali się personelu. Wiedzą, że niektórym z pacjentów, chorym terminalnie, będą musiały towarzyszyć do ostatnich dni.
Zakład Opiekuńczo-Leczniczy przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie 1 ma dwie sale po 3 łóżka, 5 sal po 2 łóżka i 2 izolatki. Odpłatność ze strony pacjenta na zakwaterowanie i wyżywienie - zgodnie z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej ze środków publicznych - wynosi do 70% z emerytury albo z renty inwalidzkiej. Zainteresowani mogą zadzwonić: nr telefonu 86 216 67 03 bądź napisać e-maila: sekretariat@wopitu.pl . Więcej na stronie: http://wopitu.pl/zaklad-opiekunczo-leczniczy/ .
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
Po półtora roku może wreszcie ruszy ZOL w Łomży
Po półtora roku czekania są pieniądze na ZOL w Łomży
Gdzie położyć w Łomży człowieka po udarze...?