Pewna wygrana ŁKS-u
Zwycięstwem Łomżyńskiego Klubu Sportowego nad Krypnianką Krypno 3:1 zakończyło się spotkanie 17. kolejki IV ligi. Dzięki wygranej zespół z Łomży utrzymał prowadzenie w ligowej stawce.
Od pierwszych minut spotkania było widoczne, że zespół gości przyjechał do Łomży z zamiarem uważnej i ostrożnej gry próbując umiejętnie ustawiać szyki obronne. ŁKS prowadził grę i spokojnie konstruował akcje ofensywne. W porównaniu z meczem sprzed tygodnia w pierwszym składzie ŁKS-u doszło do dwóch zmian. Pauzującego za kartki napastnika Rafała Maćkowskiego zastąpił 18-letni Mateusz Koc, Wiktora Walczaka przechodzącego przymusową przerwę od treningów po zabiegu lekarskim, obchodzący w dniu meczu z Krypnem 17. urodziny wychowanek Młodzieżowego ŁKS-u, Przemysław Żebrowski.
To właśnie pierwszy ze zmienników wpisał się na listę strzelców. W 28. minucie meczu po ładnej akcji lewą stroną boiska i dograniu Kacpra Poredy piłkę w siatce przyjezdnych umieścił Koc. Po strzeleniu pierwszej bramki gospodarze w dalszym ciągu kontrolowali przebieg wydarzeń na murawie. Obecność zawodników z Krypna w polu karnym Yauhena Hremzy wynikała z niefrasobliwości łomżyńskich zawodników. Na szczęście nie przerodziła się w większe zagrożenie pod bramką gospodarzy. Na przerwę ŁKS schodził z jednobramkową zaliczką.
Druga część pojedynku, podobnie jak pierwsza rozpoczęła się od ataków łomżyńskiego zespołu. Kilka minut po wznowieniu drugiej połowy na strzał zza pola karnego zdecydował się Patryk Szymański, po uderzeniu futbolówki wylądowała ona na poprzeczce bramki Krypnianki i opuściła boisko.
Kilka minut później udało się jednak podwyższyć prowadzenie. W 58. minucie meczu fenomenalną bramkę zdobył Jamajczyk Xahne Reid. Popularny „Zenek” uderzył piłkę spod linii autowej na wysokości pola karnego gości. Futbolówka ku zaskoczeniu publiczności i bramkarza gości wpadła do bramki dzięki czemu udało się odskoczyć rywalom na dwa trafienia.
Trzeci cios zadał ponownie jamajki napastnik ŁKS-u. W 84. minucie wykończył dokładne podanie od partnera wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem.
Ostatnie słowo należało do drużyny z Krypna, która w ostatniej minucie meczu wykorzystała rzut karny po zagraniu piłki ręką we własnym polu karnym przez Kamila Dobrowolskiego. Tym samym ostatecznie ŁKS zwyciężył w meczu 3:1.
Kolejna obrona pozycji lidera rozgrywek w następny weekend. ŁKS udaje się do Siemiatycz na mecz z miejscową Cresovią.
ŁKS Łomża – Krypnianka Krypno 3:1 (1:0).
gole: Koc 28’, Xahne Reid 58’, 84’ – Snarski 90’ (rzut karny)
żółte kartki: Koc, Xahne Reid, Kadłubowski.
ŁKS: Hremza – Poreda (76’Cychol), Dobrowolski, Melao, Antonowicz – Kacprzyk (86’Brzozowski) , Żebrowski (68’Grycel), Csiszar (71’Cudakiewicz) – Szymański, Koc (58’Kadłubowski), Xahne Reid.