Maleszewski w PKOl z kartą nr 001
111 delegatów z całej Polski obradowało w Centrum Olimpijskim PKOl podczas dorocznego Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczego Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Wśród nich był – jako jedyny z Łomży - Zbigniew Maleszewski, reprezentant Polskiego Związku Bokserskiego. - Byli sportowcy i działacze, masa ludzi znanych, mających wiele wspólnego ze sportem - opowiada Zbigniew Maleszewski ciesząc się, że także on znalazł się w tym zacnym gronie. Co ciekawe podczas głosowań Maleszewski posługiwał się kartą do głosowania nr 001.
Zbigniew Maleszewski jest trenerem boksu w Łomży. Zajmuje się tym już od 30 lat, a niedawno zawodnicy prowadzonego przez niego klubu BKS „Tiger” drużynowo wygrali mistrzostwa województwa podlaskiego pokonując tak znane klubu jak Hetman Białystok czy Boxing Sokółka.
Maleszewski jest także przewodniczącym Podlaskiego Okręgowego Związku Bokserskiego, który jest regionalnym oddziałem Polskiego Związku Bokserskiego. To dlatego właśnie został delegatem na odbywające się w Centrum Olimpijskim w Warszawie Walne Zgromadzenia Sprawozdawczego Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
PKOl to ogólnopolskie stowarzyszenie związków i organizacji sportowych, zajmujące się przede wszystkim organizacją udziału reprezentacji Polski w igrzyskach olimpijskich, a także upowszechnianiem idei olimpijskiej, promocją sportu oraz reprezentowaniem polskiego sportu w organizacjach międzynarodowych. W trakcie posiedzenia oceniano działalność władz Stowarzyszenia w ubiegłym roku. Prezes PKOl Andrzej Kraśnicki przedstawiając sprawozdanie szczególną uwagę zwrócił na zaangażowanie PKOl w intensywnie prowadzone w ubiegłym roku przygotowania do zeszłorocznych XXIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w PyeongChang oraz III Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich Buenos Aires 2018. Delegaci przyjęli sprawozdanie finansowe za rok 2018 oraz wprowadzili zmiany w Statucie PKOl.
- Nie było jakichś kłótni czy awantur. Było spotkanie środowiska sportowego, można powiedzieć kwiatu polskiego sportu. Ludzi, którzy na sporcie znają, w sporcie dużo osiągnęli, z którymi można przyjemnie porozmawiać – mówi Maleszewski, podkreślając, że samo zaproszenie na to posiedzenie PKOl było dla niego wielkim wyróżnieniem. - Gdy podszedłem do stolika, gdzie miałem wyznaczone miejsce i zobaczyłem, że mam kartę do głosowania z numerem 1, to... aż zrobiłem zdjęcie. Tego to się zupełnie nie spodziewałem, ale tak wylosował komputer - dodaje.