Mechaniak z kolejnym medalem
Trzeci rok z rzędu reprezentacja Zespołu Szkół Mechanicznych i Ogólnokształcących nr 5 w Łomży stanęła na podium wojewódzkiego finału Licealiady w unihokeju. Tym razem podopieczni trenera Bogusława Cichockiego uplasowali się na drugim miejscu.
W eliminacjach ekipa Mechaniaka zmierzyła się z drużynami Zespołu Szkół Technicznych z Suwałk oraz Zespołu Szkół ze Szczuczyna i Wojewodzina. Łomżanie bez większych kłopotów ograli wszystkich rywali kończąc zmagania ze świetnym bilansem bramkowym 14 zdobytych i 0 straconych. Turniej finałowy rozegrany został w hali I Liceum Ogólnokształcącego w Grajewie. Oprócz gospodarzy oraz drużyny z Łomży, udział wzięły w nim także zespoły Zespołu Szkół Technicznych z Suwałk oraz jednego z głównych faworytów całych rozgrywek, I Liceum Ogólnokształcącego z Suwałk. I właśnie z tą ostatnią drużyną Mechaniak zmierzył się w pierwszym spotkaniu - To był mecz godny finału. Obserwujący zgodnie mówili, że był to przedwczesny finał. Oba zespoły zagrały naprawdę na wysokim poziomie. Dużo było spięć pod obiema bramkami i świetnych interwencji bramkarzy - przyznaje trener Cichocki - Po niezwykle wyrównanym meczu udało nam się wygrać 1:0, a jedynego gola zdobył Szymon Rokuszewski.
Po spotkaniu rozczarowania nie krył opiekun rywali, legenda suwalskiego unihokeja, Andrzej Kaszkiel mający w dorobku m.in. 7. miejsce w Mistrzostwach Świata reprezentacji Polski do lat 19, której był selekcjonerem.
Po tym sukcesie zespół Mechaniaka czekało jeszcze starcie z gospodarzami zawodów finałowych - Spotkanie od początku nie układało się po naszej myśli. Szybko straciliśmy dwa gole. Na szczęście chłopcy się nie załamali i udało nam się doprowadzić do wyrównania po golach Rafała Głębockiego i Kacpra Zyska - relacjonuje Cichocki - W drugiej połowie udało nam się pokonać bramkarza rywali, ale sędziowie bramki nie uznali orzekając, że piłka nie przekroczyła linii bramkowej. Ta sytuacja spowodowała nerwowość w naszym szeregach, co poskutkowało tym, że przeciwnicy zdobyli kolejne dwie bramki. Mimo ambitnej postawy i walki do samego końca nie udało nam się tych strat już odrobić i to drużyna z Grajewa mogła cieszyć się ze złotego medalu.
Dla drużyny prowadzonej przez trenera Cichockiego srebro wywalczone w tym roku jest trzecim medalem z rzędu w rozgrywkach Licealiady. W poprzednich dwóch latach unihokeiści Mechaniaka zdobyli brąz i srebro - Mam nadzieję, że dobry występ w finale pozwoli nam w końcu na wyjazd na Mistrzostwa Polski. Uważam, że mamy naprawdę mocny skład i jesteśmy w stanie powalczyć tam o dobry wynik - kończy szkoleniowiec.
is