Dwa medale Maratonu
Czwarte miejsce w klasyfikacji klubowej zajęła 10-osobowa reprezentacja Klubu Szachowego Maraton Łomża podczas rozgrywanych w Wasilkowie Mistrzostw Województwa Podlaskiego Juniorów i Juniorek w grupach od 8 do 18 lat. Indywidualnie najlepiej spisali się Monika Marcińczyk, która zdobyła złoto w kategorii do 14 lat oraz Bartosz Chełstowski, który był drugi wśród chłopców do 10 lat.
Najlepsza juniorka Maratonu nie miała problemów z wygraniem swojej kategorii. W 9 partiach zdobyła komplet 9 punktów i nie pozostawiła złudzeń przeciwniczkom, kto jest najlepszą 14-latką w całym województwie. Małą niespodziankę sprawił natomiast Bartosz Chełstowski, który rywalizował w najliczniejszej grupie chłopców do 10 lat - Patrząc na listę startową, w 30-osobowej stawce było przynajmniej 10-12 kandydatów do podium. Rywalizacja była więc bardzo wyrównana i zacięta - przyznaje Krzysztof Chełstowski, tata zawodnika - Przed ostatnią rundą Bartek był pierwszy, ale żeby utrzymać to miejsce musiał w ostatnim pojedynku pokonać trzynastego zawodnika ostatnich Mistrzostw Polski do 10 lat, Szymona Ptaszyńskiego. Niestety ta sztuka mu się nie udała, ale osiągnięty remis pozwolił zdobyć srebro.
Ostatecznie podopieczny Vafy Mammadova zdobył 7 punktów w 9 partiach, tyle samo co Jan Król z MUKS-u Stoczek 45 Białystok, jednak w punktacji dodatkowej minimalnie lepszy był szachista ze stolicy województwa. Dodatkową nagrodą dla Bartosza za bardzo dobrą grę była wywalczona II kategoria szachowa.
Najwięcej zawodników Maratonu rywalizowało w grupie chłopców do 8 lat. Tutaj niespodziewanie najlepiej spisał się grający dopiero nieco ponad pół roku 7-letni Tomasz Obrycki. Po nie najlepszym początku turnieju, trzech porażkach z rzędu i pauzie, od piątej partii nie było już mocnego na zdolnego łomżanina. W efekcie Obrycki zakończył zmagania z 6 punktami na koncie i uplasował się na wysokim, szóstym miejscu. Nieco słabiej poszło dwóm innym siedmiolatkom Maratonu, Jerzemu Chełstowskiemu i Piotrowi Ciszewskiemu, którzy zdobywając odpowiednio 4,5 i 4 punkty zajęli 15. i 19. miejsce. Zarówno Obrycki jak i Ciszewski po tym turnieju mogą pochwalić się posiadaniem IV kategorii szachowej - Cała trójka pokazała, że potrafi grać dobre szachy, ale brakuje im jeszcze stabilności w grze. Myślę jednak, że to jest przyszłość naszego klubu - przyznaje trener Vafa Mammadov.
Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się również Dominika Ciszewska. Trenująca od niecałych dwóch lat zawodniczka przystąpiła do turnieju do 10 lat z ostatnim, 15. numerem startowym. Mimo to uzyskała aż 4,5 punktu i zajęła 8. lokatę. Udało jej się także podnieść kategorię szachową do trzeciej.
Punkty do klasyfikacji klubowej (punktowane było pierwsze osiem miejsc w każdej kategorii) dla łomżyńskiego zdobyli także Paweł Szeligowski i Maksymilian Kucharski, którzy zajęli ósme lokaty w grupach do 16 i 14 lat. O krok od tego była Magdalena Łukaszewska, która w grupie dziewcząt do 16 lat była dziewiąta - Ja się cieszę, że mimo tego, że Magda nie chodzi na zajęcia do klubu już 3 lata, to jednak potrafi w dalszym ciągu grać na wysokim poziomie i godnie reprezentuje nasz klub - podkreśla Mammadov. Ostatni z zawodników Maratonu, 11-letni Stanisław Wiszniewski, którego trenerem jest Robert Michalak w grupie do 12 lat zakończył zmagania na 19. pozycji - Ogólnie jestem bardzo zadowolony z wyników naszych szachistów. Na pewno można było osiągnąć lepsze wyniki, ale ja jako trener zawsze chcę więcej - mówi z uśmiechem pochodzący z Azerbejdżanu szkoleniowiec - Cieszę się, że w końcu swój potencjał na dużej imprezie pokazał Bartek Chełstowski. Z super strony pokazali się nasi 7-latkowie, szczególnie Tomek Obrycki. Myślę, że za jakiś czas to oni będą zajmować czołowe lokaty na takich turniejach - kończy Mammadov.
Malwina ponownie najlepsza
Łomżanka, Malwina Szewczyk po raz kolejny zdobyła tytuł Mistrzyni Polski Niesłyszących Kobiet w szachach. Turniej w szachach klasycznych rozegrany został w Warszawie w dniach 31 maja - 3 czerwca. Podopieczna trenera Sławomira Sobocińskiego w 7 partiach zdobyła 5,5 punktu, tyle samo co druga w klasyfikacji końcowej Joanna Strześniewska (Arkadia Otwock). O tym, kto zdobędzie złoto zadecydowała więc punktacja dodatkowa, w której Szewczyk była minimalnie lepsza.
Dzięki temu wywalczyła awans na Zimowe Igrzyska Głuchych w Rosji w Nowosybirsku w 2019 roku. Warto dodać, że jeszcze w tym roku w dniach 6-16 lipca Malwina będzie reprezentować Polskę na Mistrzostwach Świata Kobiet w Manchesterze, gdzie będzie miała duże szanse na medal.
is