Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 20 kwietnia 2024 napisz DONOS@

ŁKS o krok od Pucharu

W rozegranym w środowe popołudnie w Łomży meczu 1/2 finału Okręgowego Pucharu Polski Łomżyński Klub Sportowy pewnie pokonał trzecioligową Pogoń Łapy 3:0. Bramki dla gospodarzy zdobyli Łukasz Tarnowski, Robert Cychol i Tomasz Bernatowicz.

Trenerzy obu ekip zapowiadali przed spotkaniem, że rozgrywki pucharowe są dla nich bardzo ważne i powalczą o miejsce w finale. Na potwierdzenie tego szkoleniowiec ŁKS-u desygnował do gry praktycznie najmocniejszą jedenastkę. W nieco gorszej sytuacji był trener gości - Przyjechaliśmy do Łomży dziewięcioma zawodnikami z pierwszego składu o czterema juniorami. Niestety dzisiaj nie mieliśmy wartościowych zmienników, gdyż kontuzje i sprawy zawodowe uniemożliwiły występ kilku piłkarzom z podstawowej jedenastki - tłumaczy grający trener Pogoni, Andrzej Olszewski.

Od pierwszych minut zarysowała się wyraźna przewaga łomżyńskiej jedenastki. Gra przez większość czasu toczyła się na połowie Pogoni. W 17. minucie pierwszy groźny strzał oddał Robert Cychol, ale to uderzenie jeszcze pewnie obronił Olszewski. Trzy minuty później doświadczony golkiper był jednak bez szans. Piłkę z rzutu rożnego wrzucił Cychol, a akcję na "długim słupku" mocnym strzałem po ziemi zamknął Łukasz Tarnowski. Nie minęło 120 sekund, a powinno być 2:0. Michał Poduch zagrał prostopadłą piłkę do wychodzącego sam na sam Albert Rydzewskiego. Ten mając przez sobą tylko Olszewskiego nie zdecydował się na strzał. Dostrzegł lepiej ustawionego Patryka Szymańskiego, ale młody napastnik ŁKS-u z 8 metrów nie trafił do pustej bramki. Kolejną doskonałą sytuację do podwyższenia wyniku gospodarze mieli w 34. minucie. Łomżanie ponownie dobrze rozegrali stały fragment gry. Szymański dośrodkował z rzutu wolnego wprost na nogę wbiegającego w pole karne Tomasza Staniórskiego, ale ten z najbliższej odległości strzelił minimalnie obok słupka. Tuż przed przerwą swoją okazję na zdobycie bramki miał Łukasz Adamski, ale jego strzał z 14 metrów o centymetry minął bramkę Pogoni.

Po zmianie stron gospodarze nie rezygnowali ze zdobycia kolejnych goli. W 55. minucie oko w oko z Olszewskim stanął Poduch, ale bramkarz Pogoni nie dał się pokonać. Trzy minuty później nie miał jednak nic do powiedzenia. Po szybkiej zespołowej akcji Cychol oddał mocny strzał z narożnika pola karnego. Piłkę zmierzającą do bramki tuż przed przekroczeniem linii bramkowej dotknął jednak Adamski. Sędzia główny gola nie uznał, mimo, że jego asystent spalonego się nie dopatrzył. Ta sytuacja nie wytrąciła graczy ŁKS-u z równowagi, ale spowodowała w nich jeszcze większą sportową złość. W 66. minucie aktywny tego dnia Cychol popisał się indywidualną akcją, którą zakończył mocnym strzałem w długi róg bramki Pogoni. Goście próbowali "odgryzać się" jedynie strzałami z daleka, ale były one dalekie od ideału i nie sprawiały trudności golkiperowi ŁKS-u, Przemysławowi Masłowskiemu. W 82. minucie łomżanie zdobyli trzecią bramkę. Słabość obrony piątej drużyny III ligi obnażył kapitan ŁKS-u, Tomasz Bernatowicz, który przebiegł z piłką 25 metrów i w podobny sposób jak wcześniej Cychol, pokonał bezradnego bramkarza gości.

- Zespół zagrał zdecydowanie lepiej niż podczas ostatniego meczu ligowego z Orłem. Strzeliliśmy trzy bramki, co w tej rundzie udało nam się tylko raz. Jednak trzecioligowiec zmobilizował chłopaków dodatkowo na to spotkanie. Myślę, że zespół spisał się bardzo dobrze - ocenia trener Dymek.

W meczu finałowym ŁKS zmierzy się 22 czerwca z innym czwartoligowcem, Włókniarzem Białystok, który w drugim półfinale 1:0 pokonał Cresovię Siemiatycze. Według informacji podanych przez zarząd łomżyńskiego klubu spotkanie kończące sezon 2010/11 zostanie rozegrane na stadionie miejskim w Łomży.

is


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę