II LO i Mechaniak najlepsze w województwie - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Do turnieju kończącego trwające od początku roku szkolnego 2010/11 rozgrywki zakwalifikowały się ekipy II LO Łomża, I LO Bielsk Podlaski, ZSMiO 5 Łomża i I LO Łapy. Trzeba podkreślić, że po raz pierwszy od kilkunastu lat w finałowej rozgrywce zabrakło zespołu z Białegostoku. Gospodarzem imprezy była drużyna zwycięzcy fazy zasadniczej, II LO. Zespół prowadzony przez Konrada Haponika w fazie zasadniczej wygrał wszystkie 11 meczów i jeszcze przed rozpoczęciem zmagań miał zapewniony co najmniej srebrny medal. Jedynym konkurentem do złota była ekipa z Bielska. O srebro miała walczyć drużyna ZSMiO nr 5 (trzy porażki), której trenerem jest Bogusław Cichocki. Zespół z Łap do finału wszedł z pięcioma porażkami i mógł liczyć co najwyżej na brązowy medal.

W pierwszym spotkaniu turnieju gospodarze spotkali się z łapianami. Mecz o dziwo był bardzo wyrównany, a długimi momentami to goście prowadzili grę. Po pierwszej połowie zespół z Łap wygrywał 22:13 i sensacja wisiała w powietrzu. Początek trzeciej kwarty to jednak popis gry łomżan, którzy wyszli nawet na trzypunktowe prowadzenie (27:24). Praktycznie do ostatnich minut tego spotkania trwała wyrównana walka. Na 30 sekund przed końcem meczu, po celnym rzucie za 2 punkty goście w końcu odzyskali prowadzenie (38:37). Mimo kilku prób zawodników z II LO i żywiołowego dopingu licznie zebranej publiczności, łapianie utrzymali ten wynik do końcowej syreny i zachowali realne szanse na brązowy medal.

Jako drudzy na parkiet wyszli gracze Mechaniaka i I LO z Bielska Podlaskiego. Od początku spotkania można było odnieść wrażenie, że bielszczanie nie wkładają w ten mecz 100% sił. A wszystko za sprawą systemu, w jakim toczone są rozgrywki licealiady. Wyniki meczów z ostatniego turnieju są bowiem dodawane do poprzednich i dopiero po zsumowaniu wszystkiego wyłaniany jest zwycięzca. A że w fazie zasadniczej łomżanie z II LO wygrali z Bielskiem dwoma punktami, aby myśleć o złocie, musieli przegrać z Mechaniakiem i wygrać różnicą większą niż dwa oczka w bezpośrednim pojedynku z "Drugim". W tym spotkaniu także podopieczni trenera Cichockiego mieli coś do "ugrania". Pokonując bowiem bielszczan różnicą większą niż 16 punktów (takiej porażki doznali w pierwszym etapie rozgrywek), w przypadku równiej ilości dużych punktów byliby przed nimi.

Od początku widać było bardzo dużą determinację w poczynaniach graczy Mechaniaka. Już po pierwszej kwarcie prowadzili 15:6 i wszystko wskazywało na to, że osiągną swój cel w prosty sposób. Niestety w drugiej części goście kilka razy zagrali dobrze w ataku i zmniejszyli straty do zaledwie czterech punktów (23:19). Druga połowa to jednak popis gry łomżan, którzy z każdą minutą powiększali przewagę. Ostatecznie urosła ona aż do 20 punktów (54:34) i kwestia podziału medali w dalszym ciągu była otwarta.

Po krótkiej przerwie pierwsi do walki stanęli pokonani. Stawka meczu była niebagatelna, gdyż wygrany zostawał mistrzem województwa. Podopieczni trenera Konrada Haponika, podobnie jak w pierwszym meczu rozpoczęli niemrawo. Efektem tego była przegrana pierwsza kwarta 9:10. Dopiero na początku drugiej części meczu nastąpiło przebudzenie gospodarzy - Rafał Zając przełamał niemoc strzelecką i trafił dwa razy z półdystansu i raz za trzy punkty. To dodało nam pewności siebie. Chłopcy nie bali się oddawać rzutów z półdystansu, kilka razy trafiliśmy za trzy. Od tego czasu grało nam się łatwiej - mówił po meczu Haponik. Łomżanie wypracowali sobie kilku punktową przewagę, której nie oddali do końca. Tym samym zostali mistrzami województwa i otworzyli drogę do srebra kolegom zza miedzy, Mechaniakowi. A ci nie zmarnowali wyśmienitej okazji. Po wyrównanej walce przez trzy kwarty, w ostatniej gracze trenera Cichockiego zagrali bardzo skutecznie i dość niespodziewanie mogli cieszyć się z kolejnego w historii szkoły medalu - Jesteśmy szczęśliwi. Niemożliwe stało się możliwe. Przed turniejem mówiłem, że każdy medal nas zadowoli. Do ostatniego meczu z Łapami wszystko było otwarte. Przegrywając to spotkanie zajęlibyśmy czwarte miejsce, a wygrywając drugie. Ale chłopaki dali dzisiaj z siebie wszystko. Bałem się czy wytrzymają kondycyjnie w drugim meczu, ale udało się. Jesteśmy wicemistrzami województwa! - cieszył się szkoleniowiec.

Wyniki:
II LO Łomża - I LO Łapy 37:38 (4:9, 9:13, 14:7, 10:9)
ZSMiO 5 Łomża - I LO Bielsk Podlaski 54:34 (15:6, 8:13, 12:5, 19:10)
II LO Łomża - I LO Bielsk Podlaski 51:40 (9:10, 18:11, 12:7, 12:12)
ZSMiO 5 Łomża - I LO Łapy 61:48 (10:10, 13:13, 12:16, 26:9)

Klasyfikacja końcowa
1. II LO 25 pkt
2. Mechaniak 23 pkt
3. Bielsk Podlaski 23 pkt
4. I LO Łapy 21 pkt

is