Jak na lidera przystało
Tenisistki stołowe AZS-u PWSIP Wałkuscy Łomża nie zwalniają tempa. W minioną sobotę wygrały swój jedenasty, a siódmy z kolei mecz w tym sezonie gromiąc na wyjeździe zespół GLKS-u II Nadarzyn 10:0.
sPo trzytygodniowej przerwie w rozgrywkach łomżyńskie tenisistki wróciły do walki o ligowe punkty. Pierwszy rywal akademiczek nie był jednak zbyt wymagający. Rezerwy GLKS-u zajmują obecnie 7. miejsce w tabeli i w dalszym ciągu muszą walczyć o utrzymanie. Jednak w spotkaniu z AZS-em zawodniczki z Nadarzyna nie miały nic do powiedzenia i punktów będą musiały szukać w starciach z innymi zespołami. Łomżanki zagrały w tym spotkaniu na swoim normalnym, wysokim poziomie i to spowodowało, że w dziesięciu grach oddały przeciwniczkom tylko dwa sety! Aż osiem pojedynków zakończyło się wynikami 3:0. Po 2,5 punktu zdobyły Monika Narolewska i Weronika Łuba, Dominika Dąbrowska wywalczyła 2 punkty, a Ren Bingran i Edyta Szabłowska po 1,5. Trzeba jednak podkreślić, że w porównaniu do pierwszego meczu tych zespołów rozegranego w Łomży (AZS wygrał 7:3), w zespole GLKS-u nie wystapiły dwie podstawowe zawodniczki - Monika Żbikowska i Zuzanna Samsel. Zastępujące je niedoświadczone Eliza Brzęczek i Weronika Bożek nie potrafiły nawiązać walki z dobrze grającymi łomżankami.
Po tej wygranej akademiczki w dalszym ciągu zajmują pierwsze miejsce w tabeli I ligi. Wyprzedzają one o jeden puntk rezerwy LUKS Warmi Lidzbark Warmiński i o pięć trzecią Noteć Inowrocław. Do zakończenia rozgrywek pozostały jeszcze cztery kolejki spotkań. Najbliższa odbędzie się 26 lutego. Wtedy to łomżanki po raz ostatni w tym sezonie zaprezentują się przy własnych stołach, a ich przeciwnikiem będzie zespół Start-u Łyse.
is