Zwycięska passa trwa
W dalszym ciągu niepokonane w rozgrywkach I ligi pozostają tenisistki stołowe AZS-u PWSIP Wałkuscy Łomża. W minioną sobotę wygrały swój dziesiąty mecz w sezonie. Tym razem pokonały LKTS Luboń aż 9 do 1
Spotkanie z outsiderem ligi miało być dla podopiecznych trenera Wacława Tarnackiego spacerkiem. Jednak zaczęło się dość niespodziewanie. Porażki doznała grająca na pierwszym stole Dominika Dąbrowska, która w pięciu setach uległa Anicie Jaworskiej. Jak tłumaczył Tarnacki, słabsza postawa jednej z liderek AZS-u spowodowana była większą ilością obowiązków zawodniczki na uczelni, a tym samym mniejszą dawką treningów w poprzedzającym mecz tygodniu. Ogólnie w całym spotkaniu łomżanki miały sporo problemów na "jedynce". Nawet Ren Bingran musiała się sporo napracować, żeby wygrać swoje mecze singlowe - Zespół z Lubonia ma mocny pierwszy stół, jednak drugi bardzo słaby - podkreślał szkoleniowiec AZS-u. I rzeczywiście - na "dwójce" nasze zawodniczki nie miały żadnych kłopotów z pokonaniem rywalek oddając w czterech grach pojedynczych i deblu zaledwie dwa sety. Dobre zawody rozegrała powracająca do pierwszego składu Edyta Szabłowska, która zdobyła w tym meczu 2,5 punktu i pokazała, że powraca do wysokiej formy.
Dzięki temu zwycięstwu łomżanki zachowały pierwsze miejsce w tabeli mając na koncie 23 punkty i o dwa wyprzedzając rezerwy LUKS Warmii Lidzbark Warmii Lidzbark Warmiński. Teraz czekają je trzy tygodnie przerwy w rozgrywkach I ligi. Kolejne spotkanie AZS rozegra dopiero 12 lutego w Nadarzynie z miejscowym GLKS-em II.
is