Trzy medale Mistrzostw Polski
Z trzema medalami Halowych Mistrzostw Polski Juniorów i Juniorów młodszych w Lekkiej Atletyce wrócili lekkoatleci łomżyńskich klubów. Mistrzostwa w weekend rozgrywane były w Spale. Katarzyna Smakowska z LŁKS „Prefbet Śniadowo” Łomża wywalczyła srebro w biegu na 2000m. Także srebrny medal wywalczyła Magda Żebrowska, kulomiotka z LKS Narew – Kurpiowski Łomża, a jej klubowa koleżanka Justyna Ormanowska zdobyła medal brązowy w konkursie pchnięcia kulą juniorek młodszych.
Katarzyna Smakowska, która w biegu na 2000m zdobyła swój pierwszy medal i została v-ce Mistrzynią Polski przy okazji ustanowiła rekord życiowy 6.44,31. Startująca w tym samym biegu jej klubowa koleżanka Ewelina Lubiejewska zajęła 4 miejsce (6.47,06sek.).
- Bardzo szkoda mi Eweliny Lubiejewskiej, która przed Mistrzostwami przeszła mocne przeziębienie, które było bardzo widoczne na ostatnich treningach, a do tego inne zawodniczki upatrując w niej faworytkę (w 2009 zdobyła 2 medale Mistrzostw Polski), chowały się za jej plecami przez cały dystans i wykorzystały jej zmęczenie na ostatniej prostej – mówi trener biegaczek Andrzej Korytkowski.
W Spale przyzwoicie spisały się dziewczęta z „Prefbetu” w biegu na 1000m Martyna Jabłońska była 8 (3.08,39sek. - rek. żyć.) i Bagińska Monika, która uplasowała się na 10 miejscu z czasem 3.09,86 oraz Paweł Szczech, który zarówno w biegu na 60m (7.03) jak i na 200m (22.98 - rek. żyć.), zajął 11 lokaty.
Zadowolenia z uzyskanych w Spale wyników nie kryją także trenerzy z LKS Narew – Kurpiowski Łomża. Na podium stawały dwie kulomiotki klubu. Wśród juniorek Magda Żebrowska wynikiem 14,22m wywalczyła srebrny medal przegrywając jedynie ze swoją odwieczną rywalką Pauliną Gubą ze Startu Otwock. Startująca w konkursie pchnięcia kulą juniorek młodszych Justyna Ormanowska wynikiem 12,45m zdobyła medal brązowy.
- Mimo, że obydwie zawodniczki wróciły z mistrzostw z medalami to po zawodach czuły niedosyt – mówi ich trener Wojciech Błachnio. - Magda w tym sezonie halowym pchała już kulą dużo dalej (14,81m) i liczyła na wynik w granicach 15m Również Justyna czuła nie dosyt po swoim starcie, w tym sezonie pchała już kulą na odległość 12,93m i liczyła na wynik w granicach 13m. Niestety mimo bardzo dobrego przygotowania nie udało się poprawić najlepszych tegorocznych wyników. Wpływ na to miał przede wszystkim stres związany ze startem w zawodach tej rangi - dodaje Błachnio.
Dużo poniżej oczekiwań w konkursie skoku w dal juniorów młodszych wystartował natomiast Adrian Góralczyk. Wracający do tej pory z każdej imprezy rangi mistrzowskiej z medalami podopiecznym trenera Jana Kotowskiego wynikiem 6,54m zajął dopiero czwarte miejsce. Na taki wynik miała niewątpliwie wpływ kontuzja jakiej Adrian nabawił się na obozie kadrowym na przełomie grudnia i stycznia tego roku.