Królewskie potyczki w błyskawicznym tempie
Siergiej Hamicki z Mińska na Białorusi został zwycięzcą II Otwartych Mistrzostw Województwa Podlaskiego w Szachach Błyskawicznych. Zawody przez pięć godzin odbywały się w Niedzielę Palmową w Wyższej Szkole Agrobiznesu w Łomży i zgromadziły 66 zawodników, w tym 25 juniorów (do lat 18). Każdy rozgrywał po 22 partie (11 czarnymi pionami i 11 białymi) z partnerem, którego losowo ustalał komputer, tzw. systemem szwajcarskim kontrolowanym. Tempo było dosłownie błyskawiczne, bo na pojedynek szachista miał zaledwie pięć minut. Przyciski na zegarach aż furczały po każdym ruchu!
Zwycięzca ma 27 lat, jest z wykształcenia księgowym, a z talentu i osiągnięć szachowym mistrzem międzynarodowym oraz trenerem w mińskiej szkole szachowej. Gra w szachy od 15 lat i uważa, że... zaczął za późno. Uczestniczył w około tysiącu turniejach, z których jakąś setkę wygrał.
- To mój pierwszy turniej w Łomży, dlatego cieszę się, że odniosłem zwycięstwo – powiedział Siergiej Hamicki, który w nagrodę otrzymał puchar i 400 zł w gotówce. - Niestety, poziom zawodów nie był najwyższy...
Mistrz w swojej opinii o nie najwyższym poziomie tegorocznych zawodów nie jest odosobniony, chociaż zawodnicy i organizatorzy oceniali go jako wyższy niż rok temu.
- Cieszymy się, że w tym roku w mistrzostwach wzięło udział więcej szachistów i więcej młodzieży – mówi sędzia główny zawodów Sławomir Sobociński, sędzia klasy pierwszej. - Niestety, termin był nie najlepszy, bo w tym samym czasie w Białymstoku odbywał się turniej nauczycieli, a w Suwałkach mistrzostwa przedszkolaków i dzieci do lat ośmiu.
Drugie miejsce na mistrzostwach w Łomży zajął Borys Alijew z Augustowa, a kolejne białostoczanie: Łukasz Wiński (który był także najlepszy w grupie do lat 18), Krzysztof Łapiński i Rafał Roszkowski. Łomżyniak Wojciech Walewski (rocznik 1981), który rok temu zdobył mistrzostwo województwa podlaskiego w szachach błyskawicznych, teraz zajął zaledwie szóste miejsce, wygrywając jednak raz z samym Hamickim.
Z kolei inny utalentowany łomżyniak Bartosz Kotarski (kat. do lat 10) miał do końca turnieju popsuty humor, bo pierwszą turniejową rundę rozgrywał właśnie z Hamickim i... Niestety, przegrał. Tymczasem wielką radość przeżywał kolega Bartka Hubert Bargielski, który został zwycięzcą w tej kategorii.
W kategorii do lat 12 triumfował Wojtek Włodkowski, do lat 14 – Patryk Szwajkowski, a do lat 16 – Piotr Urbański.
Najlepszą wśród kobiet okazała się Agnieszka Raszkiewicz z Suwałk, zaś wśród dziewcząt do lat 18 – Olga Filipkowska. Joanna Filipkowska święciła triumfy w kat. do lat 14, Kamila Szwajkowska – do lat 12, a Oliwia Kiołbasa z Augustowa – do lat 10. Oliwia była najmłodszą uczestniczką mistrzostw, tak jak 9-letni Michał Gryglik z Łomży – najmłodszym uczestnikiem. Chłopiec zajął wprawdzie przedostatnie miejsce, ale zdobywając całkiem sporo (4, 5) punktów z czasem kilkakrotnie starszymi rywalami. Najstarszym uczestnikiem mistrzostw był 72-letni Jerzy Kamień z Ostrołęki.
Mimo że na dziesiątkach szachownic trwała zacięta walka, mistrzostwa przebiegały sprawnie w sympatycznej, wręcz familiarnej atmosferze. Znaczna w tym zasługa organizatorów z łomżyńskiego Klubu Szachowego Maraton, który działa pod własnym szyldem od 1988 r. Wcześniej klub korzystał z gościny i pomocy, m.in., ŁSM, ŁKS-u i Cechu Rzemiosł Różnych. Obecnie szachiści spotykają się we wtorki i czwartki od godz. 17.15 do godz. 20 w Klubie Seniora przy ul. Marii Skłodowskiej Curie 2 w Łomży. Przyjść może każdy, aby spróbować sił w królewskiej grze, której arcymistrzami są wychowankowie Maratonu i absolwenci I LO: absolwent SGH Krzysztof Jakubowski i reprezentantka Polski Marta Przeździecka, należąca do pierwszej szóstki najznakomitszych szachistek w kraju.
Mirosław R. Derewońko