Kurator znowu pojawi się w ŁKS-ie?
- Na pewno klub nie ma zarządu i to jest informacja, która teraz będzie przekazana m.in. do sądu i to sąd zdecyduje czy należy tam powołać kuratora – mówił w środę na antenie Polskiego Radia Białystok zastępca prezydenta Łomży Marcin Sroczyński. Podczas poniedziałkowej sesji Rady Miasta pełnomocnik klubu mecenas Remigiusz Fabiański dobitnie przypominał, że klub nie ma władz od 22 września i aby ŁKS ratować najpierw trzeba powołać kuratora.
Kurator do czasu wyłonienia prawowitych władz klubu prowadzi jego bieżące sprawy, ale jego podstawowym zadaniem jest zwołanie Walnego Zgromadzenia Członków Łomżyńskiego Klubu Sportowego i doprowadzenie do powołania nowego zarządu.
Zgodnie z wyliczeniami członków ostatniego zarządu ŁKS-u na ratowanie klubu natychmiast potrzebne jest 450 tys zł. Te pieniądze działacze klubu chcieli (i chcą) pozyskać z kasy miasta.