KLUB DYSKUSYJNY
Spotkanie odbyło się w dniu 25 kwietnia br., dyskusja dotyczyła turystyki w naszym regionie.
Pan Napoleon Fortini przywitał wszystkich zebranych i oddał głos Pani Lilii Estkowskiej, która wygłosiła referat na temat „Turystyka – motorem rozwoju Gminy Nowogród”.
W swojej wypowiedzi przedstawiła główne atuty, które umożliwiają nam rozwój turystyki. Jest to:
- środowisko naturalne – bez zanieczyszczeń, o urozmaiconej rzeźbie terenu, obecność
2 rzek, starorzeczy, duże powierzchnie leśne, pomniki przyrody.
- dziedzictwo kulturowe - Skansen Kurpiowski, Kościół z XV-XX w., plebania z 1882r., polskie schrony bojowe z 1939r.
- imprezy kulturalne – Rozmaitości Skansenowskie (pierwsza niedziela czerwca), - Noc Świętojańska (ostatnia sobota czerwca), Niedziela na Świętego Rocha (koniec sierpnia), Ogólnopolskie Dni Kultury Kurpiowskiej, przegląd Kapel, Śpiewaków i Gawędziarzy Ludowych, prezentacja rzemiosła ludowego (garncarstwo, rzeźbiarstwo, plecionkarstwo, obróbka bursztynu, tkactwo),
- możliwość uprawiania turystyki aktywnej – jazda konna (2 stadniny), sporty wodne (2 wypożyczalnie kajaków), szlaki rowerowe i piesze, sporty zimowe, wędkarstwo i rybołówstwo.
- baza hotelowa i gastronomiczna – hotel „Zbyszko”, restauracja „Panorama”, zajazd „Bartek”, zajazd „Disco” oraz sezonowo Ośrodek Wypoczynkowy „Energetyk” w Jankowie Młdz., ośrodek w Balikach i Ptakach.
Turystyka w naszym rejonie nie zajmuje czołowego miejsca w działaniach Gminy, dlatego należy dołożyć wszelkich starań, aby się mogła rozwijać. Jest ona jedynym sposobem na rozwój gospodarczy i społeczny, zwiększyłaby atrakcyjność miasta i gminy, podniosła by standard życia mieszkańców.
Z pośród zaproszonych gości Elżbieta Lemańska – Dyrektor GOK w Zbójnej przedstawiła formy turystyki jakie rozwijają się w ich gminie. Głównie jest to agroturystyka, zachętą są piękne tereny, kwatery utrzymane w kurpiowskim stylu. Gospodarstwa oferują również kuchnię regionalną, kurpiowską a potrawy sporządzane są z produktów wyprodukowanych we własnym gospodarstwie.
Dodatkowymi atrakcjami są inscenizacje różnego rodzaju obrzędów i zwyczajów ze śpiewem i tańcami. Swoich turystów pozyskują dzięki szeroko zakrojonej informacji – reklamie.
Kolejnym mówcą był Andrzej Cholewicki – przedstawiciel Muzeum w Drozdowie.
Ziemia Łomżyńska to Brama Mazur, albo (nieco szumniej) Brama Północ-Południe. Jednak aby zaistnieć na mapie turystycznej trzeba spełnić szereg warunków:- uświadomienie decydentom realnych korzyści płynących z gospodarki turystycznej - to jeden z najważniejszych warunków, gdyż ignorancja władz lokalnych i regionalnych utrudnia lub wręcz uniemożliwia działanie w sferze turystyki,- pozyskanie kadr dla turystyki i rekreacji - np kierunek studiów obsługa turystyki lub coś w tym rodzaju na którejś z łomżyńskich uczelni wyższych,- utworzenie regionalnego centrum turystyki - kolejny warunek bez spełnienia którego o zatrzymaniu turystów nie ma mowy. Brak informacji powoduje, że przejeżdżający przez Łomżę i inne miejscowości Ziemi łomżyńskiej nie mają pojęcia o atrakcjach, z których mogliby skorzystać zatrzymując się na jakiś czas,- koordynacja działań jednostek samorządu terytorialnego w zakresie gospodarki turystycznej – bez tego wydawałoby się prostego współdziałania nie można się obejść. Doświadczenie uczy, że nawet najlepsze lokalne pomysły i inicjatywy (np. Zbójna) nie mogą się przebić bez szerszego współdziałania. Gdyby jednak utworzyć łańcuch współpracy i informacji zmniejszyłyby się koszty, a turysta informowany byłby w miejscu nawet przypadkowego postoju o atrakcjach w okolicznych miejscowościach. Takie koordynowanie zamierzeń spowodowałoby realną promocję regionu, a ponadto zapobiegłoby nakładaniu się podobnych imprez w jednym czasie i powielaniu pomysłów. Nadto umożliwiłoby identyfikację poszczególnych miejsc z rodzajem atrakcji, jadła, napoju, imprezą.- wypracowanie produktów regionalnych i ich skuteczna promocja. W restauracjach, hotelach, barach nie ma żadnego zestawu regionalnego. Zabawne i irytujące jest kiedy w zagłębiu mlecznym, w gastronomii serwuje się ser Feta zamiast n.p. serka wiejskiego z Piątnicy. Mamy znakomitą wodę, ale w gastronomii proponuje się Żywiec, Perrier lub inne spoza regionu, podobnie jest z piwem - w wielu podłomżyńskich i łomżyńskich zajazdach nie ma naszego piwa. Albo miód pitny - typowo Polski napitek - konia z rzędem temu, kto znajdzie go w restauracji. Wiadomo, że w tym regionie pędzi się bimber, robi znakomite nalewki - w oficjalnym obiegu te trunki nie istnieją. Inny przykład piwo kozicowe - napój znakomity i wybitnie tutejszy, powinien stanowić ozdobę każdej restauracji być w sklepach, albo kołduny (duże pyzy ziemniaczane z nadzieniem mięsnym) czy rejbak, trudno jest nawet o zwykłe racuchy - placki ziemniaczane.Turysta musi wiedzieć po co zatrzyma się w jakimś miejscu. Jeśli do świadomości osób „bawiących się w turystykę” nie dotrą te podstawowe prawdy można zapomnieć o zatrzymaniu podróżnych w naszych miejscowościach. Dalej będziemy się bawić, a pieniądze zarobią inni, którzy sprawą zajmą się na poważnie.W dyskusji padły stwierdzenia, że aby turystyka mogła rozwijać się na wysokim poziomie w pracę muszą zaangażować się wszystkie władze począwszy od wojewódzkich.
Ważne są także inne jeszcze kwestie:- powiązanie turystyki z innymi dziedzinami gospodarki i życia społecznego,- opracowanie i wdrożenie skutecznych programów rozwoju turystyki,- inwestowanie w bazę turystyczną, rekreacyjną, sportową i kulturalną,- pomoc (dogodne kredyty, ulgi podatkowe, doradztwo) dla osób rozpoczynających działalność w dziedzinie turystyki,- uświadomienie osobom chcącym podjąć działalność w zakresie turystyki konieczności współpracy (nie ograniczającej konkurencji, ale umożliwiającej poszczególnym podmiotom świadczenie różnych usług). Nowogród i okoliczne miejscowości mają ogromne szanse na rozwinięcie usług turystycznych. Puszcza Kurpiowska, Skansen, Pisa i Narew, sąsiedztwo dynamicznej gminy Zbójna, wspaniały folklor kurpiowski są atutami, o których gdzie indziej można tylko pomarzyć. Na co więc czekać? Opracowała - Elżbieta Wyrzykowska