Najlepsi brydżyści grają na Olimpiadzie Młodzieży w Łomży
12 stolików dla dziewcząt i 18 dla chłopców ustawili organizatorzy w Hali Kultury. W 3-dniowych zawodach walczy 120 brydżystek i brydżystów z całej Polski, zakwalifikowanych z 8 województw. Z Podlaskiego eliminacje strefowe przeszły 2 pary z Białegostoku. We wtorek, środę i czwartek od rana do wieczora uczestniczący w XXVIII Olimpiadzie Młodzieży mają w sumie aż po 140 rozdań.
Dwaj panowie z zarządu Podlaskiego Związku Brydża Sportowego koordynują przygotowania w imieniu Podlaskiej Federacji Sportu. Krzysztof Krajewski to prezes Łomżyńskiej Akademii Brydża Sportowego, a Adam Szempliński to b. prezes Podlaskiego Związku Brydża Sportowego. Pomagają im drużynowi mistrzowie Polski w brydżu sportowym z Łomży, zdobywcy tytułu w kategorii juniorów w roku 2021 we Wrocławiu.
- Mieliśmy swoją szansę jako juniorzy młodsi 3 lata temu na Olimpiadzie Młodzieży w Starachowicach - wspomina Michał Korwek, absolwent I LO w Łomży, student matematyki i ekonomii UW. Jego rówieśnik Adam Rogowski także pomaga w Hali Kultury - to absolwent I LO, studiujący informatykę w SGGW. Być może, spotkają się z kolegami z mistrzowskiego zespołu: Kubą Wierzbowskim (informatyka PW) i Bartoszem Bejenką (architektura PŁ), a na pewno czeka ich radość z przyjazdu koleżanek i kolegów z odległych województw. Zespołowi sędziowskiemu przewodniczy sędzia główny Maciej Czajkowski (sędzia państwowy).
Na turnieju 52 karty rozdaje komputer
W Łomży przez 3 dni rozgrywek od rana do wieczora grają reprezentanci województwa mazowieckiego (najliczniejsi, aż 15 par), małopolskiego (12 par), śląskiego (10 par), lubuskiego, dolnośląskiego, łódzkiego, wielkopolskiego i podlaskiego. Juniorzy młodsi mają po 16-18 lat. Reprezentację regionu tworzą: Natalia Szoka i Emilia Gwóźdź, Patryk Klim i Aleksander Skiepko - podopieczni Andrzeja Błachno, trenera Miejskiego Białostockiego Klubu Brydżowego. O tytuły mistrzyń Polski walczy 48 zawodniczek, a mistrzami kraju pragnie zostać 72 zawodników. Aby zawody toczyły się szybko i sprawiedliwie, 52 karty rozdaje komputer, więc przy stolikach gra się takimi samymi 13-kartowymi kompletami po 7 minut.
Jak wygląda licytacja w brydżu, pokazujemy na filmiku z mistrzami Polski z Łomży i ich trenerem Krzysztofem Krajewskim. Warto zwrócić uwagę na fakt, że pomiędzy parą na stoliku stoi przekątna, drewniana przesłona, aby partnerzy się nie widzieli. Pośrodku ma otwór, przez który przesuwają szufladę, gdzie kładą kartoniki - specjalne symbole w języku brydżowym - i karty. Po licytacji - służącej temu, żeby partnerzy zorientowali się "bez słów", jakie mają karty - następuje rozdanie. Orientację ułatwia lokacja, bo partnerzy siedzą na początku gry jak na mapie - North i South, East i West. W kolejnych rozdaniach kart zmienia się gracz, rozpoczynający licytację, po której następuje faza rozgrywki wylicytowanego kontraktu.
"W parze brydżowej jest jak w małżeństwie"
Adam Szempliński przywołuje myśl arcymistrza światowego Michała Klukowskiego, że "w brydżu wiek to tylko liczba"; 12-latek może grać z 90-latkiem. Pan Adam wylicza zalety: zapamiętywanie, myślenie logiczne (analiza, kojarzenie faktów), wyobraźnia (myślenie abstrakcyjne, wnioskowanie negatywne), umiejętność porozumiewania się w parze. - W parze brydżowej jest jak w małżeństwie - uśmiecha się doświadczony znawca. Partnerzy muszą mieć dla siebie szacunek i chcieć wzajemnie się doskonalić. Te refleksje potwierdzają losy łomżyńskich mistrzów Polski z 2021: wszyscy są po maturach w I LO w Łomży, gdzie w tajniki gry wprowadzała ich bibliotekarka Grażyna Czaplicka.
- Jak przyszli cztery lata temu do mnie Michał i Bartek, a niedługo potem Adam z Kubą, to od razu im powiedziałem, że przez pierwsze pół roku będą na ostatnich miejscach i dopiero później zostaną brydżystami - opowiada Krzysztof Krajewski, również absolwent I LO i od ponad 40 lat brydżysta.
Można przyjść i zobaczyć rozgrywki
Brydż sportowy to brydż porównawczy: porównuje się wyniki, uzyskane na tych samych kartach w kilkudziesięciu rozdaniach dziennie, aby uniknąć elementów: losowości, przypadku i łutu szczęścia. Jak turniej wygląda naprawdę, Czytelnicy mogą sprawdzać, zachodząc do Hali Kultury: we wtorek w godzinach 10. - 20.; w środę 10. - 21.30; w czwartek 10. - 18.30. Na pociechę należy dodać, że brydżyści mają zapewniony i obiad, i co jakiś czas przerwę na rozprostowanie kości i relaks mózgu.
Zdaniem Adama Szemplińskiego, Ministerstwo Sportu okazało zaufanie marszałkowi województwa podlaskiego, bo został gospodarzem prestiżowej Ogólnopolskiej Olimpiady w Sportach Halowych. Dla organizatorów turnieju brydżowego w Łomży to także odpowiedzialność: przywiezienie stołów z przegrodami i kaset na karty, przygotowanie sal na parterze i piętrze, transport i atrakcje dla gości.
Ponadto łomżyńscy brydżyści spotykają się w poniedziałki od godz. 17. w Hali Kultury na piętrze i zapraszają wszystkich chętnych do zobaczenia rozgrywki, nauki lub zagrania rozdań w turnieju.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
https://4lomza.pl/index.php?wiad=34272
https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=36093
https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=53526
https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=60520
https://www.4lomza.pl/index.php?wiad=61607