Po raz pierwszy Olimpiada Młodzieży Szkolnej w Boksie w Łomży
Ponad 300 zawodników stanie w bokserskie szranki podczas XXVIII Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Boksie, która odbywa się w Łomży. Nasze miasto reprezentuje dwóch zawodników: Patryk Rzekos i Jakub Jesionek.
W sobotnie popołudnie oficjalnie otwarto po raz pierwszy w historii Łomży XXVIII Ogólnopolską Olimpiadę Młodzieży w Boksie. W innych dyscyplinach odbywały się już takie zawody, ale w boksie jest to po raz pierwszy. Ponad 300 najlepszych w kraju zawodników i zawodniczek rywalizować będzie w Hali Olimpijczyków, gdzie ustawiono dwa ringi. Już od piątku trwają walki, a finały i zakończenie zawodów zaplanowano na czwartek, piątego maja. W zawodach bierze udział dwóch zawodników w kategoriach 57 kg i 70 kg z Bokserskiego Klubu Tiger Łomża: Patryk Rzekos i Jakub Jesionek.
Zbigniew Maleszewski, wiceprezes Polskiego Związku Bokserskiego oraz prezes i trener Bokserskiego klubu Tiger Łomża podkreśla, że wiele osób zaangażowało się w organizację wydarzenia. Dziękuje za wsparcie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego i Podlaskiej Federacji Sportu przy środkach Ministerstwa Sportu i Turystyki. "Miasto Łomża tej imprezy i i innych naszych nie wsparło – dodaje z żalem prezes Tigera Łomża wskazując jednocześnie, że przyjazd do miasta ponad 400 osób, którzy tu żyją przez ten czas wiąże się z wpływami do firm i instytucji na poziomie 300 - 400 tys. zł.
Młodzież Facebooka
Zbigniew Maleszewski od 32 lat jest trenerem młodzieży. Dzięki tak długiej perspektywie czasowej widzi jak ta młodzież się zmienia i jak sprawność młodych ludzi maleje.
- Młodzież Facebooka – podsumowuje. - Sprawność młodzieży, jest naprawdę bardzo, bardzo słaba. Jestem trenerem 32 lata i pamiętam roczniki, które szkoliłem. Od 1975 do powiedzmy 1981 roku urodzenia było najlepiej, czyli w 1995 roku jeszcze ta młodzież była sprawna. Teraz to niestety pikuje to ostro w dół.
Podkreśla, że jakikolwiek sport uprawiany przez młodych ludzi jest ważny dla ich przyszłego rozwoju. Niska sprawność wiąże się z chorobami układu krążenia, otyłością czy sprawami psychologicznymi.
- Młodzież staje się uzależniona od komputerów i nie potrafi sobie radzić w środowisku – zauważa Maleszewski i dodaje, że „za wychowanie młodzieży nie jest odpowiedzialna szkoła, środowisko, telewizja czy internet. Za wychowanie dzieci odpowiedzialni są rodzice, a ci niestety wolą wychodzić z założenia, że lepiej dziecku kupić komputer, bo wtedy siedzi w domu i nie trzeba go nigdzie wozić – stwierdza. - Nie zdają sobie chyba sprawy z tego, że te młode osoby siedzące przed komputerem i nie uprawiającym żadnej dyscypliny sportu, nie ważne jakiej i nie ważny wynik, nawet rekreacyjne, po prostu kaleczą je.
Dla tych, którzy chcą zobaczyć sport w czystej postaci, zapraszamy do Hali Olimpijczyków, gdzie rywalizują najlepsi w kraju młodzi bokserzy i bokserki.