Lodowisko MOSiR czeka na łyżwiarzy
- Ponad 70 osób w środę od godziny 14. 35 do wieczora o 21. jeździło na łyżwach na otwartym dla wszystkich chętnych lodowisku Biały Orlik - mówi Kamil Walczyk, kierownik działu organizacji imprez i marketingu MOSiR w Łomży. - Planowaliśmy uruchomić lodowisko na Mikołajki, lecz to uniemożliwiła mała usterka układu chłodniczego. Bilety zwykłe, zależnie od pory, są po 6, 7 i 9 zł.
Według planu, lodowisko ma działać do końca lutego 2022 r. Na tafli przy ulicy Katyńskiej zmieści się nawet i 100 osób, ale przepisy antycovidowe ograniczają liczbę uczestników o połowę. Jeśli na lodzie przebywa 50 procent kompletu, to następni chętni mogą się poślizgać po złożeniu słownego oświadczenia, że są zaszczepieni.
- Obecnie mamy temperaturę lekko minusową i taka jest idealna dla utrzymania dobrego stanu tafli, jednak i przy lekko plusowej dobrze zamrożona tafla wytrzyma dzień czy dwa - wyjaśnia kierownik Walczyk.
Dzieci do 7. roku mogą się ślizgać pod opieką osoby dorosłej. Początkujący mogą wspomóc się "pingwinami", ułatwiającymi naukę i dającymi poczucie bezpieczeństwo. Na lód nie wolno wchodzić w samych butach, bo tafla jest zbyt śliska i groziłoby to upadkiem. Istnieje możliwość wypożyczenia łyżew za 5 zł; za 6 zł można swoje łyżwy naostrzyć.
Bilety online kupuje się z zakładki na stronie MOSiR, co pozwala na rezerwację tercji. Bilet online jest dla osób z aktualnym certyfikat szczepienia Covid-19. Ceny w kasie zależą od pory: do godziny 15. 30 w dni powszednie bilet zwykły kosztuje 6 zł (ulgowy 5 zł); po 15. 30 zwykły 7 zł (ulgowy 6 zł); w weekendy i święta 9 zł (7 zł). Lodowisko czynne jest od 9. 30 od 21. Tercja jazdy wynosi 50 minut z przerwami technicznymi na czyszczenie lodu i zbieranie śniegu od 20 minut do 45 minut. Obsługę lodowiska tworzą 3 osoby: jednak w kasie, druga w wypożyczalni i pracownik techniczny.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146