ŚWIĘCI NA 19 KWIETNIA
-Święty Elfeg z Canterbury (954 - 1011)
=
-Święty Leon IX, papież (+1054)
patrz poniżej
=====
Święty Elfeg z Canterbury (954 - 1011)
Elfeg urodził się w 954 roku. Został mnichem w klasztorze benedyktyńskim Deerhurst, a następnie opatem jednego z klasztorów w pobliżu Bath (oba na terenie Anglii). W 984 roku otrzymał nominację na biskupa Winchester. Od 1006 roku był arcybiskupem Canterbury. Gdy w 1011 roku Canterbury zdobyli Duńczycy, Elfleg dobrowolnie udał się do więzienia, by nie opuszczać swoich wiernych. Po siedmiomiesięcznym uwięzieniu, w czasie pogańskiego święta najeźdźców był tak długo obrzucany kośćmi wołów, aż zmarł.
====
Święty Leon IX, papież (+1054)
Bruno, hrabia z Egisheim i Dagsburgu (Alzacja), urodził się 12 lutego 1002 roku. Jako kleryk przebywał na dworze cesarza Konrada II pełniąc obowiązki kapelana cesarskiego. W 1026 roku mianowany został biskupem Toul. Na tym urzędzie działał gorliwie poprzez wizytacje i synody, do klasztorów zaś wprowadzał reformę kluniacką. W przetargach o Burgundię stał wiernie po stronie Konrada oraz Henryka III, który był jego krewnym. Henryk też właściwie wyniósł go w 1048 roku na sejmie Rzeszy w Wormacji na stolicę Piotrową. Nie było to zrazu po myśli rzymian; kiedy jednak ich kandydat Halinard z Lyonu ustąpił, przyjęli bez oporu Leona. Wybrany na Lateranie (1049), bez zwłoki przystąpił do walki z symonią, inwestyturą świeckich i małżeństwami księży. Nowy papież wszedł do Rzymu skromnie, bez orszaku, jako pielgrzym. Ściągał do kurii papieskiej ludzi wybitnych, samą zaś kurię przeorganizował na wzór kancelarii cesarskiej. Uczestniczył w dwunastu synodach. Na jednym z nich, w Vercelli (1050), potępił naukę Berengariusza o Eucharystii (zaprzeczenie rzeczywistej obecności Chrystusa w Najśw. Sakramencie). Z dworem cesarskim utrzymywał stosunki zgodne. Ucisku doznał na skutek ekspansji normandzkiej. Mimo pomocy udzielonej mu przez Henryka III wyprzeć Normanów nie zdołał, a w 1053 roku, po wycofaniu się posiłków z Rzeszy, w bitwie pod Civitate poniósł klęskę. W niewoli, do której się wówczas dostał, potraktowano go z szacunkiem. W marcu 1054 pozwolono mu powrócić do Rzymu, gdzie w miesiąc później (19 kwietnia) umarł. Należy do najwybitniejszych papieży. W historii zapisał się tym, że torował drogę reformie gregoriańskiej.