ŚWIĘCI NA 30 LISTOPADA:
-Błogosławiony Joscio (+1163)
Nazywany jest również Jossio lub Josbertus. Był mnichem benedyktyńskiego klasztoru w Sithiu niedaleko St. Omer, który w 1163 roku zmarł. Z powodu jego uwielbienia, podziwu dla Dziewicy Maryji był zwany " Różanym ". Codziennie modlił sie 5 psalmami dla Jej czci, których pierwsze litery (z każdego psalmu) tworzyły słowo " MARIA".
Po jego śmierci, 5 czerwonych róż, mianowicie 2 z oczu, 2 z uszu, i jedna z ust wyrosły ( wykiełkowały ) i na tej , która z ust wychodziła zagadkowo (dziwnie) było napisane słowo " Maria ". 7 dni ciało leżało niepochowane, do powszechnego oglądania tego cudu. Ale również po jego pogrzebie następowały cuda, tym którzy go o wstawiennictwo prosili.
Następnie Laplane (l.355) twierdzi, że za 59-go opata Jakoba III w 1407 ukończono nagrobek Joscia. 72 opat Wilhelm Lormel (1612- 1623) ustanowił nawet uroczystość błogosławionego Joscia ( Laplane II. 243) .To co przedstawił jest zdaniem opisujących umniejszone. Wg Migne (328) , który nazywa go "świętym " , przedstawia się go jako leżącego na ziemi i umierającego w kaplicy. Kwiaty wokół jego głowy świecą (błyszczą) z jego ust, oczu i uszu. Każdy kwiat niesie zarys słowa
M, A, R , I , A . Powstaje jeszcze inny obraz, wyobrażenie tych pierwszych liter z 5 psalmów ( Menzel mówi mniej więcej : o 5 najsłynniejszych modlitwach Maryjnych ") : Magnifikat - Ad Dominum - Retribue - In convertendo - Ad te levavi.