Młodzi koszykarze rozpoczęli sezon - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Trenujący już od początku sierpnia juniorzy od pierwszej kwarty byli stroną przeważającą. Bardzo dobrze bronili i wyprowadzali skuteczne ataki. Dzięki temu szybko wypracowali się najpierw kilku, a potem kilkunastopunktową przewagę - Rywale w pewnym momencie zobaczyli, że nie są w stanie nic w tym meczu zrobić i trochę odpuścili. Nie mieli atutów pod koszem, gdzie brylowali nasi wysocy gracze - Krystian Tyszka i Krystian Filipkowski - ocenia trener zespołów Olimpijczyka, Włodzimierz Wójcik. Do przerwy łomżanie prowadzili 19 punktami. Po zmianie stron więcej szans dostali gracze rezerwowi, ale i oni przyczynili się do zwiększenia dystansu nad rywalami na koniec meczu do 29 punktów - Mam trochę pretensji do graczy obwodowych, bo momentami zaczęli wymyślać jakieś dziwne podania. Zamiast do końca grać skoncentrowani, w ich poczynania wkradło się dużo nonszalancji - podkreśla Wójcik - Cieszy mnie ta wygrana, bo być może był to mecz decydujący o naszym awansie do rozgrywek strefy mazowiecko-podlaskiej. Do tego sezonu zaczęliśmy przygotowywać się bardzo wcześnie, trenowaliśmy ciężko, bo chcielibyśmy powalczyć z drużynami z Warszawy i okolic i spróbować przebić się jeszcze wyżej.
Kolejnym przeciwnikiem drużyny juniorów będą rówieśnicy z Zambrowa. To spotkanie odbędzie się w piątek, 16 października o godz. 17.00 w hali MTS-u.

Dwie porażki na początku rozgrywek zanotowali natomiast kadeci Olimpijczyka. Drużyna do lat 16 zarówno w spotkaniu z Żubrami Białystok jak i w starciu z MKS-em Batory stoczyła wyrównane boje. Niestety w ostatnich kwartach obu spotkań młodym łomżanom zabrakło sił - Ten zespół zaczął ćwiczyć dopiero we wrześniu. Wcześniej nie można było zmobilizować zawodników to treningów. I to teraz ma swoje odzwierciedlenie w meczach ligowych. Po prostu brakuje nam zdrowia w decydujących momentach - przyznaje trener Wójcik - W kadetach raczej nie będziemy mieli szans na wyjście z grupy. Z resztą od początku nie napinaliśmy się na awans, bo wiem, że zespoły z Warszawy są bardzo mocne i mogłyby wybić nam koszykówkę z głowy. Ten sezon traktujemy bardziej jako formę przygotowań do wojewódzkiej Gimnazjady. Mam nadzieję, że po raz kolejny uda nam się wejść w tych rozgrywkach do czołowej czwórki - dodał szkoleniowiec Olimpijczyka.
A już w najbliższą sobotę, 17 października swój pierwszy mecz w III lidze seniorów rozegrają zawodnicy UKS-u Dziewiątka Łomża. Drużyna prowadzona przez duet trenerski Włodzimierz Wójcik - Michał Bielicki zmierzy się na wyjeździe z drużyną Stowarzyszenia Pultovia Pułtusk. Tydzień później, w sobotę, 24 października o godz. 16.30 koszykarze Dziewiątki zaprezentują się swojej publiczności. W hali im. Olimpijczyków Polskich podejmować będą NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki.

is